Strona 1 z 2

F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 17:21
przez KRL
Zakończyłem swój piąty model w życiu i ostatni liczony.
Od tej pory staram się poszerzać zdobyte doświadczenie i nie ma co spoglądać wstecz i liczyć, że to dopiero któryś tam model a co za tym idzie szukać usprawiedliwienia.
Choć druga strona medalu to cel w jakim sklejam modele sprawia mi to frajdę i olbrzymią przyjemność a modele lądują na półce nie na wystawie czy konkursie.

Starfighter zdecydowanie mnie pokonał okazało się, że moje umiejętności są zbyt słabe na wyciągnięcie z tego modelu choćby 50% możliwości. Niemniej jednak nie mogę mówić tylko i wyłącznie o porażce ponieważ model prezentuje się ogólnie interesująco a osoby które miały okazję widzieć moje modele na żywo twierdzą, że 104'ka prezentuje się najlepiej.

F 104 z Hasegawy to bardzo stary wydany wiele lat temu model i jeden z tych które od początku mojej krótkiej przygody z modelarstwem chciałem wykonać.
Podszedłem do nie go chyba za wcześnie ale może dla tego, że kolejny który wrzucę na warsztat jest dla mnie jeszcze ważniejszy i mam nadzieję po nauce przy F-104 będzie wykonany lepiej.

Sam model na początku wydawał się dość prosty do sklejenia jednak szybko okazało się że trzeba sporo szpachli, wiele poprawek różnych błędów wydawcy w tym błędu w części ogona. Jednak najwięcej krwi popsuło mi mocowanie zbiorników na skrzydłach powinny mieć stateczniki ułożone poziomo ale nijak nie da się wkleić zbiorników tak by stateczniki wyszły poziomo.
Musiałbym wkleić je na włos w dodatku od spodu zostałaby WIELKA dziura, na tą chwilę są wklejone na słowo-honoru może jeszcze wymyślę jakiś sposób na ich poprawę a może będziecie mieli jakąś podpowiedź w tej materii.
Z moich ułomności warsztatowych muszę jeszcze nadmienić, że na tą chwilę nie potrafię jeszcze zrobić nitów.

Nie jestem też pewien czy tym razem nie przesadziłem z brudzeniem i czy nie jest ono zbyt nachalne.

Natomiast zadowolony jestem z kabiny w końcu wyszła mi tak jak bym chciał bardzo fajnie robiło się też kamuflaż lubię to całe oklejanie i docinanie taśmy.

Tyle w temacie F-104G mam nadzieje, że wasze opinie nie rozłożą mnie na łopatki i zdołam wziąć się za jeden z najpiękniejszych statków powietrznych świata.




ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 20:50
przez tombie
KRL napisał(a):Zakończyłem swój piąty model w życiu i ostatni liczony....


dobry tekst ;o)

model też bardzo ładny - zwłaszcza jak na piąty, z moich uwag to za mocny preszajding, poza tym rewelacja

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 22:22
przez piotr dmitruk
Dobrze, dobrze, bardzo dobrze!

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 22:24
przez Solo
Bardzo ładny, czyściutko zrobiony model, świetne malowanie.
Tylko preshading nieco za bardzo wyłazi spod malowania, ale wiem jak trudno jest zorientować się, czy już starczy malowania, czy jeszcze kryć.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 20:05
przez posejdon
No i fajny wyszedł. A jeśli to piąty to bardzo fajny.


Ja od oklejania taśmą wolę jej zrywanie ;o)

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 23:48
przez topik77
Ten samolot nigdy mnie nie przestanie rozśmieszać :D

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 10:56
przez Ralf_S
KRL napisał(a):F 104 z Hasegawy to bardzo stary wydany wiele lat temu model...
- ma około 40 lat 8-)

KRL napisał(a):Jednak najwięcej krwi popsuło mi mocowanie zbiorników na skrzydłach powinny mieć stateczniki ułożone poziomo ale nijak nie da się wkleić zbiorników tak by stateczniki wyszły poziomo.


Patrząc na zdjęcia:
Obrazek

to teraz są idealnie :mrgreen:

Dobra robota!
Preszajding mocno przebija, ale powiedz czy tak też wygląda na żywo?

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 11:23
przez KRL
Wielkie dzięki za pozytywny odbiór napawa mnie to bardzo pozytywnie na dalsze prace. Co do preschadingu to niewiem czym to jest spowodowane ale na zdjęciach jest on mocniej widoczny niż w rzeczywistości.
Ale tak to już jest gdy do zrobienia zdjęć nie używa się odpowiedniego narzędzia, matryca HTC strasznie przeklamuje.

Przy wcześniejszym modelu aparat wydobył dużą ilość niebieskiego z szarego koloru.
Oddałem już aparat do naprawy więc przy prezentacji mojego nowego modelu powinno być już lepiej.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 11:30
przez Solo
To normalne - u mnie z reguły ten preshading też wyłazi spod farby na zdjęciach bardzo mocno, ale wiem wtedy że warto go jeszcze stonować.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 12:05
przez KRL
Inna sprawa, że ja nie używam farb modelarskich które mają mniejszą siłę krycia.
Do swoich muszę dodawać specjalnego dodatku oslabiajacego krycie i korektora flopu. Widać tym razem przesadzilem odrobinę.

104'ka to mój pierwszy model w ciemnym kamuflażu więc i doświadczenia w "gotowaniu" farbek nie było. :-/
Teraz wracam do szarości i odcieni niebieskiego postaram się dopracować siłę krycia i ilość warstw.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 15:06
przez TK
KRL napisał(a):ja nie używam farb modelarskich które mają mniejszą siłę krycia.

:?:

KRL napisał(a):Do swoich muszę dodawać specjalnego dodatku oslabiajacego krycie


A jakimi farbami malujesz?

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 15:49
przez KRL
Używam produktów firmy w której pracuję, ogólnie rzecz ujmując używam wodorozcienczalnych baz akrylowych. A dokładnie pigmentow do tworzenia kolorów oraz konkretnych kolorów.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 15:58
przez TK
KRL napisał(a):ogólnie rzecz ujmując używam wodorozcienczalnych baz akrylowych. A dokładnie pigmentow do tworzenia kolorów oraz konkretnych kolorów.


To są farby ogólnego zastosowania, czy specjalistyczne? Możesz napisać coś więcej?

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 16:58
przez KRL
Są to produkty specjalistyczne wykorzystywane na przykład do lakierowania pojazdów oraz w przemyśle zbrojeniowym.

Nie bardzo wiem co chciałbyś wiedzieć konkretnie bym mógł precyzyjnie odpowiedzieć na twoje pytanie.

Re: F-104G Starfighter, 1:32 Nauki ciąg dalszy.

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 17:24
przez TK
KRL napisał(a):Są to produkty specjalistyczne wykorzystywane na przykład do lakierowania pojazdów oraz w przemyśle zbrojeniowym.

To mi właściwie wystarcza - rozumiem, że są to po prostu wysokiej jakości wodo-rozcieńczalne akryle. Jak napisałeś o b. dobrym kryciu to myślałem że posługujesz się jakąś odmianą farb celulozowych (coś w stylu Gunze C albo GX).

Jednak jeżeli używasz akryli rozcieńczanych wodą to nie sadzę żeby miały lepsze krycie niż farby celulozowe ;o)