Strona 1 z 2

F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 19:42
przez spiton
na wygnaniu zlepiłem kilka modeli. A że bardzo podoba mi się katalog galerii na tym forum, to powrzucam ten wygnańczy urobek dla porządku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 19:46
przez Solo
Ale brudas. :)
Ale mimo tego - piękny.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 21:03
przez Maxek
Widać ogrom włożonej pracy - robi wrażenie. Jest w Twoim stylu i to też widać.

Solo - może coś ze śmigłem w końcu skleisz?

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 21:17
przez rotpol13
Maxek napisał(a):Widać ogrom włożonej pracy - robi wrażenie. Jest w Twoim stylu i to też widać.


Usyfiony po pachy i tyle - ogrom włożonej pracy trudno dostrzec ;o)

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 21:34
przez Maxek
rotpol13 napisał(a):Usyfiony po pachy i tyle - ogrom włożonej pracy trudno dostrzec ;o)

spiton napisał(a):Obrazek

Ja na tym zdjęciu widzę efekt spracowanej blachy. Pracochłonne i efektowne, zwłaszcza w tej skali.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 22:18
przez skusz
Cały Spiton, fajnie że już jesteś. Dobrze się ogląda Twoje "zmęczone ciężką frontową robotą" modele. Podoba mi się. Zwłaszcza żłobienie powierzchni.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 22:20
przez spiton
Dzięki Maxek ,-))
Wrzucam jeszcze pana pilota, który mi wyszedł ,-))
Obrazek

Obrazek



Obrazek[/quote]
a tu spracowane poszycie. Jokos lubie takie zabawy ,-))
Obrazek
lampki
Obrazek

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 22:36
przez radoslaw6363
Z okazji powrotu z wygnania przesyłam prezent https://www.youtube.com/watch?v=rbG10t11EJM

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 22:51
przez Flyzloty
Maxek napisał(a):Solo - może coś ze śmigłem w końcu skleisz?

Z tego co pamiętam to zlepił już jakiś wentylator w Drakenie.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 22:53
przez Solo
Maxek napisał(a):Solo - może coś ze śmigłem w końcu skleisz?


I to już niedługo, mówiąc szczerze.

spiton napisał(a):lampki
Obrazek


Kurczę, jak żeś zrobił tę lampkę?

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 23:05
przez Sherman
Widziałem warsztat na Brittmodellerze i przyznam, że mnie zainteresował. Sporo pracy w niego włożyłeś i to widać, widać też Twóją rękę. Jest przesadzony, ale nawet nie aż tak bardzo.

Inspirujący, ma zporo xetali na których można zawiesić oko. I fajnego pilota wystrugałeś z Niemca.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 23:13
przez spiton
Sherman. Przesadziłem. Wiem ,-)) Niestety nie mam w warsztaciku przyciku Ctrl Z . A przydał by się... zwłaszcza mnie ,-))

Solo. Bierzesz kawałek przezroczystego plastiku, obrabiasz tak, żeby przylegał do wyciętego miejsca w skrzydle na lampkę. Potem wiercisz w nim małą dziurkę. Malujesz ją w środku na czerwono( żaróweczka), a w drugim skrzydle na zielono. Porządnie przyklejasz, potem pilnikami i papierami nadajesz kształt. A na sam koniec malujesz lakierem błyszczącym.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 11:39
przez GrzeM
Świetny!!! Super!!!

Tylko mu obciążonych kół brakuje do pełnego realizmu. I może jeszcze pilota trochę złoszuj bardziej.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 12:02
przez Mecenas
Mnie się też bardzo podoba. Pilot-syrena trochę mniej, ale samolot jest ekstra. Muszę częściej w góry chodzić i przy okazji na korepetycje wpadać.

Re: F6F5 Hellcat Italeri 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 12:17
przez spiton
Mecenas, pewnie pilot jest daleki od ideału, ale to najlepszy pilot jakiego wystrugałem ,-))
I szczerze mówiąc, jak bym mógł coś w tym modelu zrobić jeszcze raz, to bym ujął trochę śladów eksploatacji ,-))))
A tu pilot niemalowany
Obrazek