Strona 1 z 1

F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2015, 20:30
przez KRL
Moje skromne na razie półki z modeli zasiliła kolejna ukończona F’ka tym razem do modeli sygnowanych na początku literą F w skali 1:32 dołączył najmłodszy wiekiem a w zasadzie najmłodsza z moich F’ek- 18’ka.

Model pochodzi od Trupetera jest złożony prosto z pudełka bez żadnych dodatków w postaci żywic, blaszek etc.
Najwięcej pracy było z wlotami powietrza, które wymagają sporo zabiegów z pasowaniem i jeszcze więcej szpachli.
Jak już wspominałem przy innych sklejanych przeze mnie modelach części waloryzujące mnie kompletnie nie kręcą i nie widzę sensu dokładania kasy do tego co otrzymałem w pudełku od Trumpka z jednym małym wyjątkiem.
Jak będę jeszcze raz podchodził do tego modelu to na pewno dokupię lepiej wykonane dysze te z zestawu są naprawdę przeciętne.
Musze także zauważyć, że w porównaniu do F-14’ki Trumpka spasowanie w tym modelu stoi na zdecydowanie lepszym poziomie a osłona kabiny w końcu wygląda i pasuje tak jak powinna pasować.

Mam też wrażenie, że nie co lepszej jakości są kalki tym razem a położenie tych długich czerwonych pasków oddzielających czerń i szarość wymagało naprawdę WIELKIEJ cierpliwości i przez chwile rozważałem prostszą dla mnie wersję czyli oklejenie i pryśnięcie czerwonym kolorem. Stwierdziłem jednak, że takie ćwiczenie i nauka przyda się na przyszłość.

Tyle w kwestii samego modelu z czystym sumieniem mogę go polecić.

Czas przejść do prezentacji ale nim to uczynię kilka słów wyjaśnienia w temacie słabych fotek i brakującej anteny za przednią goleniom.
Fotki wykonywałem na balkonie w dość pokaźnym wietrze i 18’ka postanowiła mi odlecieć . Odruchowo chwyciłem ją ręką za dziób tratując klapy zamykające luki podwozia na nosie i urywając wspomnianą antenkę. Która dodatkowo poleciała sobie z balkonu w sina dal. Później się zorientowałem, że nie trzeba było rzucać się na ratunek przód się unosił ale reszta opierała się na zadku, jednak odruch to odruch.
Na szczęście to nie osłona kabiny i z dorobieniem takiej antenki problemu nie będzie jednak na zdjęciach jej brakuje.
Same zaś zdjęcia wyszły nie tak dobrze jak te ostatnie ale mój aparat odmówił posłuszeństwa w końcu przyszedł i na niego czas.
Zrobiłem więc fotki telefonem i napotkałem sporo problemów ponieważ dość mocno operowało na balkonie słońce i przy normalnym ustawieniu aparatu robiły się głębokie cienie.
Wykorzystałem więc taką funkcję jak HDR i sam model wyszedł dość dobrze za to tło z białego zrobiło się sino-zielono-szare.

No dobrze teraz fotki i już się boję:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Na koniec fotka w pełnym słońcu:

Obrazek

Re: F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2015, 20:45
przez Solo
Bardzo piękny model fajnego samolotu (choć nie przepadam za Hornetami, ani tym bardziej Super Hornetami).
Ładne malowanie i solidna robota modelarska. Bardzo mi się podoba.
Jeśli miałbym na coś zwrócić uwagę, to na brudzenie: zacieki są jak dla mnie trochę przesadzone no i kilka wygląda nienaturalnie, jak wypływające w dół zacieki spod paneli inspekcyjnych na nosie.
Ale mimo tego brawo, piękna maszyna.

Re: F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2015, 23:43
przez Aleksander
Dajesz czadu z tymi modelami - mnie się podoba, nawet bez tej antenki (merytorycznie nie mój temat, więc nawet bym nie zauważył). Dawaj dalej!

Re: F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2015, 20:34
przez Grzesiek. K
Model ładny. Kiedy Ty te wszystkie modele robisz ?. Zazdroszczę Ci czasu i funduszy na hobby. I to w tak dużej skali :).
Ja swojego lima robię od lutego i chyba w tym tygodniu skończę :P .

Re: F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: niedziela, 21 czerwca 2015, 17:02
przez KRL
Pozwolę sobie dodać fotkę 18'ki z wyróżnieniem jakie otrzymała na festiwalu w Elblągu.

Obrazek

Re: F/A-18E Hornet Trumpeter 1:32

PostNapisane: niedziela, 21 czerwca 2015, 17:30
przez Solo
Moje gratulacje.
Gratuluję również fotki admina na Model Worku.