Strona 1 z 2
F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 16:33
przez AMO_Graphic
Witam Szanownych Forumowiczów.
Wygląda na to, że tą "szesnasteczką" stracę "dziewictwo" na Forum PWM.
Model zbudowany "na szybko" z niedużymi poprawkami. Ma kilka błóędów, ale już nie do naprawienia, bo i po miniaturze zostały mi fotki i wspomnienia.
Teraz zabrałem się na serio za modelarską "ginekologię" i kolejna szesnastkowa Academia jest już mocno "wypatroszona". To jednak nieco później.
Pozdrawiam.



Sorry, ale próbuję się naumieć wklejania fotek.
Mam nadzieję, ze Ojciec Załozyciel wspaniałomyślnie wybaczy "internetową" niemoc. Póki co, jestem jeszcze mało kompatybilny z działaniami na forum.
Poprawione, proszę zobacz sobie w funkcji "edytuj"
P.D.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 17:07
przez AMO_Graphic
Wielkie dzięki.
No cóż, tak to jest, jak wapniak zabiera sie za "nowoczesność w domu i zagrodzie", nie mając większego pojęcia jak to robić.
Pewnie zajmie mi to jeszcze "chwilkę", wiec z góry dziękuję za cierpliwość.
Pzdr.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 18:34
przez spiton
Fajny, mimo że czysty to wygląda bardzo realistycznie.Przy dobrym oświetleniu wyglądałby jak prawdziwy!!!
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 19:15
przez AMO_Graphic
Dzięki.
Niestety, wszystkie nasze "Efki" są czyściuteńkie. Jedyne "brudy", to okopcenia po strzelaniu z działka i trochę przybrudzeń w okolicach silnika - typowych dla tych maszyn. Nie ma się czemu dziwić, bo po przeglądach samoloty są myte w "myjni samolotów".
Wielbiciele "zużytych powłok lakierniczych" mają pecha.
Pzdr.
Kilka fotek "z bliska"




Żałuję, ze nie zdążyłem kupić zestawu kalek z napisami eksploatacyjnymi. Brakuje kilku dość istotnych.
Pzdr.
Proszę zapoznać się z regulaminem forum. Jeszcze jedno złamanie,
któregoś z pkt. może zakończyć się ostrzeżeniem.
X.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 19:21
przez Aleksander
Prezentuje się bardzo realistycznie - fajnie pomalowany, choć rzeczywiście "niemiłosiernie" czysty

. Antena na dziobie chyba troszkę prosi o Viagrę

. Poza tym bardzo ładny - spróbuj fotek z jakimś naturalnym tłem - faktycznie może być nie do odróżnienia od realnego F-16 (aaa..., nie zwróciłem wcześniej uwagi, ze już od Ciebie przebazował)
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 22:14
przez Jacek Bzunek
Bardzo się podoba. Czy z zestawu Academy można zbudować Jastrzębia prosto z pudełka?
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 06:08
przez AMO_Graphic
Dzięki.
Czy można zbudować polskiego prosto z pudełka? I tak, i nie.
Najlepiej byłoby powiedzieć, ze w skali 1/32 jest to model, który najmniej trzeba przerabiać.
Jeśli przymkniesz oko na inne piasty kół głównego podwozia i jego osłony, to pozostają do dorobienia anteny elektroniki na pojemniku spadochronu, oraz antena mieczowa i bąbel pod wlotem powietrza do silnika.
Model, choć może nie tak finezyjny jak Tamiya, skleja się dość dobrze, a co też istotne, jest relatywnie niedrogi.
Dużym plusem jest bardzo bogate uzbrojenie.
Pzdr.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 07:41
przez Marwaw
Czy dobrze kojarzę? Opisywałeś go w Mini Replice a potem przekazałeś Eskadrze w Krzesinach? Bardzo ładny model, gratulacje

Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 08:53
przez raptorf22
Mam pytanie o "flock" na foteleach, jak go wykonałeś? Zaczynam Jastrzębia z Kinetik i fotele są do przeróbki ale nie wiem czego użyć aby dobrze to wyglądało. Flock od modeli samochodowych?
ps. troche za ciemna owiewka, powinna być raczej złota (Alclad do kabin lub Tamiya Smoke + żółta), co do brudzenia to mój
Jastrząb także nie był brudny. Teraz są trochę bardziej usyfione (zwłaszcza dół z silnikiem), ale jak zapuścisz linie podziałowe to i tak będzie dobrze. W oryginalnych samolotach są ładnie widoczne z ziemi. Dla osób, które nie "macały' naszego Efa, farba którą pokryty jest samolot, ma fakturę papieru ściernego, brud trzyma się jak nic.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 09:45
przez AMO_Graphic
Tak, był w Mini Replice, a teraz przebazowany na EPKS. Stoi w gabinecie Dowódcy Bazy.
Osłona, słuszna uwaga, nieco za ciemna. Nie przekonuje mnie ten złotawy odcień. Taki złotawo-zielony jest na dwu-miejscowych. Jednomiejscowe są moim zdaniem bardziej "smoke". Farba na samolocie, to rzeczywiście jakieś "tworzywo sztuczne", bo ma fakturę "baranka", a przy okazji jest matowa "do bólu". Brud pewnie by się i jakoś trzymał, ale samoloty są "kąpane", więc nie ma kiedy się złapać.
Z liniami nie zgadzam się. Dobrze widoczne są z odległości 2-3 metrów. Z większej nic nie widać, no, może kilka łbów śrub paneli.
"Baranek" na fotelu jest ze skóry, ale w 1/48 może być nieco za "gruby". Zabrałem się za Kinetica, ale fotelom dałem jeszcze "wolne". Zastanawiam się, czy nie zrobić wyściółki z papieru ściernego (wodnego) około 360, klejonego wikolem.
Przy tej skali faktura powinna się zgadzać, ale to tylko hipoteza. Muszę temat "przećwiczyć".
Dzięki za opinię.
Pzdr.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 10:23
przez nobie1973
Model ok. Andrzej !
Faktycznie trochę czysty, no ale to już kwestia gustu...
Co do śladów eksploatacji na polskich "Jastrzębiach", to tak samo powłoka lakiernicza ulega zużyciu jak i na innych samolotach. Przy fakturze matowej powłoki lakierniczej jest tylko kwestią czasu aby pojawiły się trwałe ślady eksploatacji, nie do usunięcia nawet w specjalnych myjkach...
Jak to zaczyna wyglądać na naszych Efach, widać na załączonych zdjęciach:



źródło zdjęć: forum.31blot.mil.pl
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 15:51
przez Jacek Bzunek
AMO_Graphic napisał(a):Farba na samolocie, to rzeczywiście jakieś "tworzywo sztuczne", bo ma fakturę "baranka", a przy okazji jest matowa "do bólu". Brud pewnie by się i jakoś trzymał, ale samoloty są "kąpane", więc nie ma kiedy się złapać.
Z liniami nie zgadzam się. Dobrze widoczne są z odległości 2-3 metrów. Z większej nic nie widać, no, może kilka łbów śrub paneli.
Farba jaką pomalowano Jastrzębie ma częściowo rozpraszać fale radarowe i stąd jej chropowata faktura. Najlepszym przykładem na szybkość brudzenia są greckie F-16.
Sam moel, właśnie nie pootwierany wygląda świetnie i coraz bardziej kusi żeby zająć zrobić coś podobnego. Cały czas się tylko zastanawiam nad wyborem Tamiya, Hasegawa z CMK czy Kinetic?
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 19:18
przez AMO_Graphic
W 48 Kinetic, bo chyba najbardziej dokładny (moim zdaniem), a po za tym, jest taki "wszystkomający". Szparka oczywiście.
Czekam na wrzesień, bo ponoć od Kinetica ma pojawić się wersja C 52+.
Póki co Tamijka.
W 32 upieram się przy Academy z uwagami jak we wstępie.
Farba, a i owszem, pewnie ma takie właściwości. Ciekawe, że wszystkie krawędzie natarcia (skrzydła, stateczniki, pylony uzbrojenia) mają naniesioną warstwę farby (taśma?) o nieco innym odcieniu i fakturze. Zapewne, by reszta nie "odłaziła", jak ma to miejsce w przypadku nosków belek AMRAAM-ów i Sidewinderów.
Pzdr.
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
wtorek, 4 sierpnia 2009, 19:29
przez Jacek Bzunek
AMO_Graphic napisał(a):Póki co Tamijka.
Block 32/52 z malowaniem Thunderbirds?
Re: F-16C Academy 1/32

Napisane:
środa, 5 sierpnia 2009, 05:56
przez AMO_Graphic
Niekoniecznie Thunderbirdsów. Zdaje się, ze model F-16C block 32/52 jest tańszy. Tak jeden, jak i drugi wymaga przeróbek (zasobnik spadochronu, anteny). Zdaje się, że Wolfpack robi jakiś żywiczny update.