Modelarstwo z pasją

No to się wziąłem i skończyłem, to co miałem dawno do skończenia. Model Academy jaki jest każdy widzi. Ponoć nie lubi leżeć w planach, więc go do planów nie przykładałem. Po co stresować model i tak w życiu wiele przeszedł.
Bryłę polepioną miałem już dawno. Przez wiele lat służyła mi za pole do eksperymentów malarskich ze srebrnymi powłokami. Wystarczyło więc zmyć, to co jeszcze dało się oddzielić od plastyku, pomalować i okleić kalkomanią. Oznakowania do murzyńskiej 332. Grupy Myśliwskiej podebrałem nocą Airfixowi, jak spał. Rano się obudził i nawet nie zauważył.
Podszedłem do tematu całkowicie relaksacyjnie - bez zbędnego filozofowania i bez wnikania w stosy dokumentacji. Po prostu model dla przyjemności.

Też mam ostatnio zajawkę na kończenie dawno zaczętych. O dziwo sprawia to sporo satysfakcji. Z tym Mustangiem Academy mam sporo wspomnień

Ten Mustang przeleżał u mnie dobre 15 lat. Zacząłem go sklejać jak revellowski P-51B wszedł na rynek - pamiętam, bo zaraz po zakupie Revella sklonowałem tablicę przyrządów na podmiankę. To naprawdę fajna zabawa jak nie trzeba się martwić, że coś się sp#%^@*&!.

Dobra zabawa to świetna sprawa... Ale ja dla przyzwoitości chyba jednak przyciemniłbym jakoś te rury wydechów...ot tak żeby troche bardziej stalowo wyglądały...

O rany, Academy rzeczywiście mocno ulepszyło boczną sylwetkę mustanga. Nic to, jeden gotowy model wart jest i tak więcej niż kilka "lepszych" zestawów leżących w pudełkach (jak np. u mnie).

Skoro model był poligonem dla farb to zdradź nam jakich użyłeś metalizerów.

Maluję Alcladami. Naturalne blachy kadłuba to 105 Polished Aluminium, a imitacja malowanego na srebrno skrzydła Alclad 102 Duraluminium. Przy wydechach użyłem mieszanki 105 Polished Aluminium i 112 Steel.

net_sailor napisał(a):Maluję Alcladami. Naturalne blachy kadłuba to 105 Polished Aluminium, a imitacja malowanego na srebrno skrzydła Alclad 102 Duraluminium. Przy wydechach użyłem mieszanki 105 Polished Aluminium i 112 Steel.

Hmm,to trochę słabo się świeci te polerowane Alu,chyba że to kwestia zdjęć.Swojego wyścigowego Mustanga planuję pomalować właśnie Alcladem 105 i zależy mi na błysku.
Na jaki podkład malowałeś?

Na zwykły szary surfacer, stąd nie ma takiej głębi błysku. Na czarnym byłoby lepiej, ale poskąpiłem mu kolejnej warstwy, bo linie podziału kompletnie by zanikły. Przez liczne eksperymenty na przestrzeni lat model ma na sobie lekko licząc 7 warstw różnych szpachli, podkładów, farb i lakierów.