Modelarstwo z pasją

Kolejny blisko wschodni temat. Stary trumpkowy Su-15UM plus pół kilograma szpachli. Dodałem także Eduardowe fotele oraz ponitowałem cały płatowiec. Malowany czterema kolorami supermetalików Gunze.

Istotnie, jest z nim tak źle? Mam na myśli ilość szpachli.
Mam prawie skończona konstrukcję wersji A i jakoś strasznie dużo szpachlować nie musiałem (no może poza wklejką w okolicach kabiny - dość niefortunne to miejsce). Czyżby aż tak duże różnice były między oboma wersjami?

Myślę, że się nie zdziwisz, jak napiszę że model jest rewelacyjny!

Mógłbyś napisać parę słów, jak robisz te zabrudzenia pod spodem kadłuba (te drobne kropki)?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Maciej Gruca napisał(a):Istotnie, jest z nim tak źle? Mam na myśli ilość szpachli.
Mam prawie skończona konstrukcję wersji A i jakoś strasznie dużo szpachlować nie musiałem (no może poza wklejką w okolicach kabiny - dość niefortunne to miejsce). Czyżby aż tak duże różnice były między oboma wersjami?

W UMie ta wklejka jest dłuższa i tam poszło najwięcej szpachli, bodajże 4 warstwy dałem, żeby się wyrównało z resztą kadłuba, sporo tez poszło w okolicach osłony radaru. No u mnie lekko nie było.

Mógłbyś napisać parę słów, jak robisz te zabrudzenia pod spodem kadłuba (te drobne kropki)?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Najpierw pędzelkiem wyciągam smugi, potem z aerka cienka warstewka engine grime i na koniec te kropeczki to syfek strzepany z pędzla ( ze dwa odcienie dla kontrastu ).

Model przepiękny.Zdjęcia super żyleta.
Weż poprowadz jakiś warsztat żeby inni coś się nauczyli

Brzydki a się podoba. Sowiecki a się podoba. Wot paradoks.

Ciekawy temat + świetny model + super foty

Arkady72 napisał(a):...

Dzięki

Co do dwumiejscówek, to kiedyś podobało mi się tylko Su-27UB a teraz każda radziecki bicykl jest fajny. Mają w sobie coś z...toporka Su-15 UM, MiG-19 U i wreszcie MiG-25PU. Na tego ostatniego czekam z niecierpliwością

i tak wszytkich na głowę urodą bije Su-7U

potez napisał(a):i tak wszytkich na głowę urodą bije Su-7U

Szczur w tandemie - brzydszego nie ma.

Istotnie, dupka zacnie obcharchana

Fantastyczny!

Następny banalny miszcz aeragrafu...
Czekam na suczkę.

Ciekawy temat i fantastyczne wykonanie! Bardzo mi się podobają metalowe samoloty z tak dobrze zróżnicowaną powierzchnią. Tylko te żółto-niebieskie kalki bardzo się wybijają czystością na tle tego zmęczonego metalu.

Świetna sprawa, dzieje się na nim. Nie ma nudy.
Ogląda się z przyjemnością.

Pięknie się prezentuje. Gratulacje !