Modelarstwo z pasją

Czołem!

Avro Lancaster B Mk II z silnikami Hercules. 514 dywizjon RAF. Royal Air Force Station Waterbeach, listopad 1944.

Cześć,

bardzo schludny!
Mógłbyś powiedzieć jakich farb (numery) używałeś do kamuflazu?
Dodatkowo, czy okienka w Lancasterach nie były czasem zamalowywane podczas wojny?

pozdrawiam,
Michał

Michal J Swiniarski napisał(a):Mógłbyś powiedzieć jakich farb (numery) używałeś do kamuflazu?
Dodatkowo, czy okienka w Lancasterach nie były czasem zamalowywane podczas wojny?

Do kamuflażu użyłem farbek Gunze C: 22 i 330, spód: 33. Z okienkami bywało różnie. Przyjąłem, że we wcześniejszych wersjach częściej były niezamalowane.

Czysto zlepiony... ja tak nie potrafie.... Zawsze gdzis mi sie klej zapaprze albo szpachla potrzebna.... Czy te reflektory w skrzydle to sam robiles czy sa zestawowe?

zegeye napisał(a):Czysto zlepiony... ja tak nie potrafie.... Zawsze gdzis mi sie klej zapaprze albo szpachla potrzebna.... Czy te reflektory w skrzydle to sam robiles czy sa zestawowe?

No to najlepiej szpachli nie używaj wcale, a kleju jak najmniej. Będzie dobrze.
Reflektory są nawiercone w cienkiej blaszce i podklejone pod zestawowe szybki/klosze.

Pięknie i czyściutko zrobiony model. Malowanie i położenie kalek super.

Podoba mi się. Viermoty rzadko goszczą na na forach. Twoja ich kolekcja musi być niesamowita.

Czołem,
Lancaster to jeden z moich ulubionych bombowców, ten z Herculesami bardzo mi się podoba - trochę zmienia linie tego latadła. Sam model sterylnie wręcz sklejony - chciałbym tak umieć. Z drugiej strony moim zdaniem trochę przebarwień, łosza i ogólnych śladów zużycia na pewno sprawiło by, że byłby jeszcze ciekawszy. Rozumiem jednak, że lubisz czyściochy ;)
Zdecydowanie miło na niego popatrzeć - to kawał modelu musi być!

Według mnie ,model wykonany świetnie -nieprzekombinowany
I wcale nie jest ,,monotonnie czysty'' ,cieniowanie kolorów choć subtelne (bo i model wielgachny) jest tam widoczne,tak w sam raz na skale 1/72. Można by delikatne okopcenia prysnąć i ogumienie kolorystycznie zróżnicować ,ale i tak jest ok.
Mnie też czeka taki MkII i życzył bym sobie by udał mi się tak choć w połowie

I mnie się podoba.
Jaki lakier zastosowałeś jako werniks końcowy?

garrett napisał(a):Jaki lakier zastosowałeś jako werniks końcowy?

Po kalkach położyłem matowy Gunze C, po przeszlifowaniu drobną gąbką ścierną model przetrysnąłem mocno rozcieńczonym półmatem. Również Gunze C.

Dzięki za opinie. Zestaw sklejał się przyjemnie, polecam!.