Debiut F-117A, Academy 1:48

[bartek piękoś]

Świetny debiut!
Bardzo ładny kokpit i ślady eksploatacji na powierzchni.
Gratulacje!

[superflanker]

Przyłączam się do opinii kolegów. Czarne, białe i 'srebrne' modele są najtrudniejsze do malowania. Jedna uwaga: nigdzie w literaturze ani na zdjęciach F-117 nie widziałem HARMa w uzbrojeniu, które praktycznie sprowadzało się do bomb kierowanych laserem. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tym trudnym, ale dającym wiele radochy hobby.

[Zuzanka]

Jak widać zrobiłam różne zestawy uzbrojenia...w tym i ćwiczebnego. Co do HARMów, to kolega dostarczył mi monografię F-117, w której było napisane, że samolot ten może również przenosić rzeczone wyżej rakiety. Pomyślałam, że może nie będę robiła standardowego zestawu i podwieszę coś innego. Dziękuję za miłe słowa