Modelarstwo z pasją

Witam po długiej niebytności

Bardzo długo się zbierałem do zrobienia tej galerii. Model skończyłem w zasadzie w marcu tego roku i spieszyłem się, żeby zdążyć na Bytom. Nie zdążyłem. Ogólnie z wielu spraw jestem w nim zadowolony, ale nie ze wszystkiego.
Zestaw Airfixa oceniam dość wysoko, zasadniczym problemem była krawędź spływu.

Nieskromnie dodam, że model dostał wyróżnienie na IV Wrocław Model Show 2015.

Do modelu użyłem kilku drobiazgów:
- tablica przyrządów Yahu
- rury wydechowe SBS
- koła quckbost
- maski Pmask
- kalkomanie Xtradecal

Nieco więcej zdjęć można zobaczyć tutaj:

http://voltanminiaturesworkshop.blogspot.com/2015/11/hawker-hurricane-mki-early-airfix-172.html

szczegóły budowy:

http://voltanminiaturesworkshop.blogspot.com/2015/10/hawker-hurricane-mki-early-airfix-172.html

No to teraz kilka fotek. Zapraszam do komentowania.

Przypadl mi do gustu, szczegolnie obicia. Bardzo ladna praca.

Też mi się bardzo podoba!

Bardzo ładny! Szczególnie podoba mi się jak skrzydła są wycieniowane. Świetnie widać różnice materiału między powierzchnią skrzydła a panelami dostępu do karabinów

Obicia czym robiłeś?

Super wykonanie.
Tylko wydechy takie jakieś przeżarte rdzą.

O! Wyróżnienie w pełni uzasadnione, bardzo ładny.

Voltan chłopie do licha ciężkiego, jak już włożyłeś w ten model tyle pracy (wygląda naprawdę fajnie), wybrałeś "jedyne słuszne" malowanie to nie można było poświęcić na obróbkę tych kilku sekund per zdjęcie?

Twoje:


Po trzech kliknięciach w darmowym programie do katalogowania i edycji zdjęć:

Fajny model, marne zdjęcia. Hurri zawsze mi się podobają bardziej niż Spity No i jeszcze fińskie malowanie... Gdybym sklejał II wojnę to Finowie na pewno byliby moim typem.
Voltan chłopie dobrze Cię znowu widzieć na forum i to w bardzo dobrej formie!

Bardzo mnie się podoba. Ciekawe malowanie, fajne obicia. Super.

Model przepiękny, zdjęcia nie ukazują w pełni tego pięknego samolotu.

Adam.

Spodobał mi się, odkąd go pierwszy raz zobaczyłem:

Bardzo mi miło, że się spodobał.

Biję się w piersi za zdjęcia. Następne będą lepsze, zainwestowałem w namiot i solidne żarówy fotograficzne.
Obróbki zdjęć jeszcze nie ogarnąłem, w ogóle nigdy z nimi nic nie robię czas chyba to zmienić.

Hubert to mnie w ogóle zawstydził, a RAV zrobił lepsze zdjęcia mojego modelu niż ja

Obicia robiłem porwaną gąbką maczaną w C8.
Z wydechami może faktycznie zbyt zdryfowałem w stronę "pancerki".

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.