Strona 1 z 1

P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 01:36
przez Hal Bregg
Siedem!

Do wykonania N-ki użyłem zestawu P-47D(M) Revell, w którym wewnętrzne części skrzydeł poszerzyłem częściami
z.....jeszcze jednego zestawu P-47D revla:

Obrazek

W budowie użyłem też elementów z pochopnie kiedyś zakupionego P-47N Italeri (koła z goleniami, śmigło, silnik z osłoną).
W konwersji tej nie mogło oczywiście zabraknąć dodania podłokietników do fotela pilota. W oryginale pozwalały w komfortowych
warunkach wykonywać długie loty nad Japonię w osłonie B-29.

Kalki: Kagero+Revell, Malowanie: Gunze C, Alclad.

Pilot: por. Henry Stampe z 19FS/318FG/7AF, Le Shima, 1945.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 07:28
przez gryzu
Pięknie się prezentuje ;o)

Ma ktoś patent na srebrzenie kalek kładzionych na metalizer :?: :->

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 09:35
przez konwin
w/g mnie tylko kładzenie na błyszczący lakier spowoduje kucnięcie kalek.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 10:22
przez piotr dmitruk
Chirurgia całkiem niewidoczna na lustrzanej powierzchni! Już za samo to szacun. Do kalek trzeba wypróbować różne płyny, nawet delikatnie Hypersol Agamy. Metalizer jest tak gładki jak lakier błyszczący (tylko delikatniejszy), więc kalki powinny siąść. Pomaga też dodanie kleju pod kalkę- gumę arabską, lub Adhesol Agamy.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 16:14
przez skusz
Tak, Alclad nie zna miłosierdzia, wyciągnie każde nawet malutkie niedociągnięcie. Brawo.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 22:39
przez gryzu
Z powierzchnią pod metalizer nie ma żartów :-/ na tym modelu prezentuje się świetnie, sam mam na warsztacie N w 48 i rzuca się w oczy film z napisów eksploatacyjnych :-> u kolegi też to zauważyłem :roll:
Piotrze co daje ta guma arabska :?:

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 23:00
przez piotr dmitruk
Wypełnia przestrzeń między kalką a powierzchnią, likwidując srebrzenie.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2016, 15:28
przez Hal Bregg
Kładąc kalki na metalizer używam tylko sidoluxu. Pędzelkiem kropelkę na model tuż przed nałożeniem kalki. Warto kalkę po odmoczeniu wypłukać z kleju, resztki kleju "warzą" się z sidoluxem, powodując zmatowienia (patrz prawa burta). Miałem zamiar po wyschnięciu podmalować niektóre napisy sidoluxem (zmatowienie powinno zniknąć), ale jakoś chyba zapomniałem....

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2016, 20:02
przez Murek
Ciekawa i elegancko przeprowadzona przeróbka :D

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 stycznia 2016, 22:11
przez Voltan
Piękny metal. Przyjemnie popatrzeć.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2016, 22:10
przez Puskal
Bardzo ładny metal. Jako że sam myślę o budowie Nki to podziwiam tym bardziej końcowy efekt. Jak zrobiłeś oszklenie. Polerowałeś czy vacu. W revellach oszklenie jest już fatalne ze względu na zużycie form

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 00:46
przez Darek Trzeciak
Pięknie mu po operacji przeszczepu wyprowadziłeś powierzchnię.

Re: P-47N Thunderbolt "Bitter"- Revell 1:72

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 08:22
przez Hal Bregg
Puskal napisał(a): W revellach oszklenie jest już fatalne ze względu na zużycie form

Oszklenie jest zestawowe, revlowskie. Rzeczywiście wymagało polerki.