Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich .
W zeszłym roku przeglądałem książki i internet w poszukiwaniu tematu do następnego modelu . Znalazłem coś takiego
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6103112be94635a3
http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 623&page=1
Dlatego postanowiłem wydłubać PWS-24 . Nie podobały mi się plany zamieszczone w PKL t.I . Szkopuł w tym , że szukając w innych książkach i czasopismach natrafiałem tylko i wyłącznie na te same rysunki . Po licznych perturbacjach , dzięki uprzejmości pani Danuty Polaczek uzyskałem stare plany ze Skrzydlatej Polski . One , choć również zawierają sporo nieścisłości , stanowią podstawę modelu .
Zapraszam do oglądania galerii .

Fajnie wygląda - masz jakieś fotki z części warsztatowej? Ciekawie by było zobaczyć jak i z czego "wydłubałeś" tego PWS-a

Przykro mi bardzo , ale jeszcze nie fotografuję warsztatu . Przy następnym modelu myślę ,że zacznę . A podstawę mojej dłubaninki stanowią zwykłe arkusze polistyrenu .

Ja napisał(a):Przykro mi bardzo , ale jeszcze nie fotografuję warsztatu .

Szkoda, bo oprócz podziwiania, można "podejrzeć" jakieś patenty, a i doradzić można czasem

Ja napisał(a): Przy następnym modelu myślę ,że zacznę . A podstawę mojej dłubaninki stanowią zwykłe arkusze polistyrenu .

Tym fajniej byłoby zobaczyć warsztat -w każdym razie mnie się podoba!

Model jest bardzo elegancki! Bardzo wielki szacunek za robienie go od podstaw! Widać, że wykonany jest czysto, za co Cię podziwiam
Brakuje mi w nim jednocześnie jakiegoś delikatnego cieniowania na kadłubie, washa na silniku i pomiędzy statecznikami, a lotkami. Nie chodzi mi absolutnie żeby z niego brudasa od razu robić ale to, co napisałem myślę że bardzo uatrakcyjniło jego wygląd. Nie podoba mi się natomiast sklejka na skrzydłach - nie wygląda zbyt naturalnie. To kalka? Sądzę, że lepiej wyszłoby malowanie tego olejami - zdecydowanie bardziej subtelnie.
Mimo tego, co napisałem powyżej twój PWS bardzo mi się podoba i mam nadzieję zobaczyć kolejne równie ciekawe modele w twoim wykonaniu.

Sklejka jest malowana od szablonu . Robiłem to w sobotę wieczorem , a o tej porze raczej trudno o otwarty sklep modelarski . mogłem poczekać , ale wrodzona niecierpliwość nie pozwoliła . Cóż , nie jestem doskonały . A poza tym miałem wiele frajdy przy malowaniu . Te szablony to świeży zakup . Następnym razem dam jaśniejszy odcień brązu i myślę , że będzie OK .