Strona 1 z 1

PZL P-11c, 113EM, Mastercraft 1/72

PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2009, 08:50
przez Aurel
Chciałem przedstawić mój drugi model, który zrobiłem po latach przerwy.

Model przeszedł wiele renowacji, zmian na podstawie opinii, wskazówek. Wyeliminowałem w nim kilka błędów, które popełniłem wcześniej.

Model przedstawia malowanie ze 113EM. Niestety nie znam nazwiska pilota, który tę maszynę pilotował w trakcie Wojny Obronnej 1939. Nieznany jest również numer kolejny P-11c. Nie natrafiłem nigdzie na zdjęcie tego egzemplarza. Widziałem maszynę Hieronima Dudwała ze 113, ale "8-ki" nie.

Model malowany Humbrol 26 kadłub, wierzch płatów i stateczników, spód płata i stateczników Pactra A70. Malowanie aerografem pseudoiwatą.

W modelu zmieniłem:

1. Cięgna łączące golenie podwozia z kadłubem - zrezynowałem z części oryginalnej z zestawu, na rzecz żyłki wędkarskiej w oplocie
2. W miejsce km-ów z plastiku, wkleiłem wykonane km-y z igieł od zastrzyków 0,8 mm, wewnątrz 0,45mm. Swoją drogą, ciekawe czy ten samolot miał akurat 4 km-y.
3. Dodałem kalkomanie z Techmodu, których brakowało w oryginalnym zestawie
4. Dodałem celownik na załamaniu płata
5. Dzięki radom wielu Kolegów z Forum, pomalowałem wewnętrzne dekle kół na khaki, a nie błękit, jak sugeruje instrukcja.

Niestety nie-/zrobiłem kilku/-a rzeczy, które rażą:

1. Nie zmieniłem płozy ogonowej
2. Nie dodałem śladów użytkowania (niestety, jeszcze nie jestem gotowy, umiejętności narazie nie na tym poziomie)
3. Mimo trzech wartsw Sidoluxu, niektóre kalki głównie z tyłu napisy eksploatacyjne i oznaczenie P 11 srebrzą się
4. Niekorzystne wrażenie srebrzenia wyciągnął niestety nałożony lakier mat Vallejo

Następnym razem spróbuję to zmienić. Polakieruję model lakierem połysk, już nie Sido, a na wierzch dam półmat.

Zaznaczam, że to dopiero mój drugi model i to w stanie z pudełka, właściwie.

Proszę o konstruktywną krytykę i ocenę modelu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2009, 10:59
przez Aleksander
Bardzo ładnie i czysto zrobiony model. o mankamentach sam napisałeś, więc nie będę ich powtarzał ;o) . Za największy "babol" tego modelu (ale to wina producenta, nie twoja) uważam łopaty śmigła, które nijak się mają do rzeczywistości - szkoda że nie próbowałeś tego poprawić. Trochę razi też grubość skórzanego obicia kabiny. Poza tym - jak na drugi model ;o) po powrocie, to bardzo ładny.
Mnie się podoba.

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2009, 11:02
przez Grzegorz2107
Postaraj się następnym razem, uczynić połączenie połówek kadłuba niewidocznym.
Czasem papier ścierny do tego wystarcza , czasem też trochę szpachlówki.

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2009, 11:16
przez RAV
Fajny model. Akurat też mam ten zestaw na warsztacie (ale na 1 września raczej nie zdążę). Jestem więc na bieżąco z poprawkami...

Aurel napisał(a):Niestety nie-/zrobiłem kilku/-a rzeczy, które rażą:

1. Nie zmieniłem płozy ogonowej
2. Nie dodałem śladów użytkowania (niestety, jeszcze nie jestem gotowy, umiejętności narazie nie na tym poziomie)
3. Mimo trzech wartsw Sidoluxu, niektóre kalki głównie z tyłu napisy eksploatacyjne i oznaczenie P 11 srebrzą się
4. Niekorzystne wrażenie srebrzenia wyciągnął niestety nałożony lakier mat Vallejo

Kiedyś robiłem już ten zestaw "prosto z pudła" i nie zastosowałem nawet tych poprawek, co Ty. Teraz jadę ostrzej. Przeciąłem kadłub na wysokości kabiny i przedłużyłem o 1,5 mm, wykorzystując kwadratowe profile Evergreen. Z profili 0,5 mm zrobiłem kratownicę kadłuba i skleiłem go - resztę wyposażenia umieszczę metodą "ginekologiczną". ;o) Przy okazji skorygowałem kształt wykroju kabiny - najbardziej widoczną zmianą jest przedłużenie wykroju aż pod wiatrochron. Pozatykałem otwory w spodzie kadłuba i po bokach ogona (producent wymyślił mocowanie zastrzałów do steru kierunku) i zaokrągliłem przód. Dzisiaj będę nacinał linie. Zastanawiam się, co zrobić z chłodnicą...

W płacie poprawiłem długości lotek, żeby zaczynały się i kończyły na żebrach, a nie pomiędzy nimi. Powinienem zrobić wystające żebra na spodzie, ale boję się, że ta operacja nie wyjdzie modelowi na dobre, więc chyba zrezygnuję. Problemem są też koła, których dekle nie bardzo przypominają oryginał, oraz śmigło, które zupełnie go nie przypomina.

Parę lat temu zacząłem inną "jedenastkę", wykorzystując zestaw blaszek Parta, ale doszedłem do formowania przodu kadłuba z blachy i prace stanęły. Aktualnie rozgrzebany model traktuję jako wprawkę przed kontynuacją tamtego.

Ogólnie zestaw PZW Siedlce/Mastercraft jest OK - wychodzi z niego fajna "jedenastka", jak widać powyżej. A jednocześnie jest co poprawiać. Przydałyby się dodatki żywiczne - głównie koła i śmigło.

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 17:30
przez Aurel
No to podziwiam RAV.

Generalnie nie wypada nie mieć P-11c w swoich zbiorach, i faktycznie jeśli chodzi o ten model, jest on P-11-tko podobny, niestety - alternatywy w tej skali brak.

Obecnie buduję P-11c ze 111EM, wzbogacam go o parę dodatkowych detali, ale czas pokaże co z tego wyjdzie. M.in. zmieniłem kształt śmigła, powinno być teraz ok. Myślę, że za około 2 tygodnie będzie skończony. Ot, taka modelarska wprawka!! ;o)

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: wtorek, 25 sierpnia 2009, 08:24
przez Aleksander011
Zainwestuj w płyny do zmiękczania i nakładania kalek, bo na Twoim modelu "srebrzą", nie powinno się też kłaść kalek na matowe powierzchnie.Najpierw pomaluj błyszczącym lakierem, połóż kalkomanie, a potem całość zmatuj ,albo połyskiem/półpołyskiem potraktuj..

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: wtorek, 25 sierpnia 2009, 08:29
przez wojtek_fajga
Aleksander011 napisał(a):.... na Twoim modelu "srebrzą", nie powinno się też kłaść kalek na matowe powierzchnie.Najpierw pomaluj błyszczącym lakierem, połóż kalkomanie, a potem całość zmatuj ,albo połyskiem/półpołyskiem potraktuj..



Czytaj Olek, czytaj...


Aurel napisał(a):
...
3. Mimo trzech wartsw Sidoluxu, niektóre kalki głównie z tyłu napisy eksploatacyjne i oznaczenie P 11 srebrzą się
4. Niekorzystne wrażenie srebrzenia wyciągnął niestety nałożony lakier mat Vallejo

Następnym razem spróbuję to zmienić. Polakieruję model lakierem połysk, już nie Sido, a na wierzch dam półmat.


Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: wtorek, 25 sierpnia 2009, 10:11
przez Aleksander011
wojtek_fajga napisał(a):
Aleksander011 napisał(a):.... na Twoim modelu "srebrzą", nie powinno się też kłaść kalek na matowe powierzchnie.Najpierw pomaluj błyszczącym lakierem, połóż kalkomanie, a potem całość zmatuj ,albo połyskiem/półpołyskiem potraktuj..



Czytaj Olek, czytaj...


Aurel napisał(a):
...
3. Mimo trzech wartsw Sidoluxu, niektóre kalki głównie z tyłu napisy eksploatacyjne i oznaczenie P 11 srebrzą się
4. Niekorzystne wrażenie srebrzenia wyciągnął niestety nałożony lakier mat Vallejo

Następnym razem spróbuję to zmienić. Polakieruję model lakierem połysk, już nie Sido, a na wierzch dam półmat.


Fakt uleciało mi co nieco, :oops: ale nie zmienia to tego ,co napisałem,
bo nawet na matowej powierzchnii można dobrze, bez srebrzenia
nałożyć najgorsze kalki za pomocą chemii,
oczywiście połysk to ułatwia...

Re: PZL P-11c 1/72 Mastercraft 113EM

PostNapisane: środa, 26 sierpnia 2009, 09:23
przez Aurel
Użyłem płynów pod kalki i potem zmiękczających Agama. Ładnie kalki ułożyły się na modelu, a jednak na stateczniku się srebrzą. Pozostałe wyszły ok.