Westland Whirlwind, Trumpeter, 1/48
Co tu dużo pisać. Model - gniot. Żeby wyszło z tego coś ciekawego i jednocześnie przypominającego oryginał trzeba by bardzo zaingerować w zawartość zestawu. Dużo trzeba byłoby dorabiać, przerabiać. Profil płata to jakaś pomyłka. Bardzo szkoda, że producent podszedł do tematu z taką "fantazją" bo mógłby to być ciekawy model. Sloty Handley Page, klapy Fowlera, te chłodnice w skrzydłach - wspaniale by to wyglądało. Ogólnie plastik jest bardzo fajny - wszystko pięknie pasuje, detale (te które w ogóle istnieją) są ostre, czyściuteńkie szkło i niewybrednym może się podobać.
Model miał być spudła i taki jest. Założenia przyjąłem podobne jak producent i również, tu i ówdzie, pofantazjowałem.







Model miał być spudła i taki jest. Założenia przyjąłem podobne jak producent i również, tu i ówdzie, pofantazjowałem.

