Być jak Willy Messerschmitt cz1., Me 209 V-5, 1:72 Huma

Napisane:
poniedziałek, 28 marca 2016, 14:20
przez Flyzloty
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
poniedziałek, 28 marca 2016, 14:25
przez GrzeM
Ależ to pokraka! Nieślubne dziecko Ta-152 i Bf-109...
Ale modelik wyszedł fajnie.
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
poniedziałek, 28 marca 2016, 20:12
przez obłok
Messerschmitt Me-209 V5 albo inaczej prototyp Me-209-II V5.
Samolot powstał dla zastąpienia Bf-109 do walki na dużych wysokościach w związku z nalotami amerykańskich ciężkich bombowców B-17 i B-24.
Projekt powstał w 1943 r. jako modyfikacja Bf-109. Planowany jako konkurencja dla FW-190 D-9 i Ta-152. Niestety dla projektantów z braku proponowanego silnika DB-603 zostali zmuszeni do zastosowania słabszego Jumo-213 A. Maszyna oparta na Bf-109 G-5 otrzymała nową sekcję ogonową, skrzydła, podwozie o szerokim rozstawie, wysoki statecznik pionowy i chłodnicę typu pierścieniowego. Tak poszerzony zakres modyfikacji daleko wykraczał poza założenie zbudowania prostego rozwinięcia Bf-109.
Zbudowano dwa prototypy V5 i V6 różniące się uzbrojeniem. Pierwszy prototyp V5 był uzbrojony w silnikowe działko 30 mm, dwa km-y MG-131 w nasadach skrzydeł oraz (wg. niektórych źródeł) w dwa takie same km-y na silniku. Prototyp ten został oblatany pod koniec 1944 r. Niestety gorsze od FW-190 D osiągi spowodowały zakończenie prac nad tym samolotem. W drugim prototypie V-6 skrzydłowe MG-131 zastąpiono działkami MG-151 kalibru 20 mm. Konstrukcja ta kończy długą linię rozwojową tłokowych myśliwców Willego Messerschmitta.
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
wtorek, 29 marca 2016, 14:53
przez TK
Flyzloty napisał(a):Model firmy Huma w skali 1:72.
Messerschmitt Me 209 V-5.
Bardzo przyzwoity jak na wypusty Humy. Mam Fw 44 z tej firmy i widzę duże różnice w jakości linii podziału i krawędzi spływu. Ogólnie to dziecko ;) prof. Messerschmitta wygląda całkiem całkiem ...
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
wtorek, 29 marca 2016, 21:02
przez obłok
TK napisał(a):Flyzloty napisał(a):Model firmy Huma w skali 1:72.
Messerschmitt Me 209 V-5.
Bardzo przyzwoity jak na wypusty Humy. Mam Fw 44 z tej firmy i widzę duże różnice w jakości linii podziału i krawędzi spływu. Ogólnie to dziecko ;) prof. Messerschmitta wygląda całkiem całkiem ...
Modele firmy Huma były wypuszczane plus minus w latach 1980-2000. Mając w rękach (i na pólkach) większą część ich produkcji mogę stwierdzić, że i w tej firmie widać dość duże różnice między jakością poszczególnych modeli (chyba jak we wszystkich firmach produkujących technologią short-run). Ten Me-209 V5 to lata 90-te... Ciężko więc wrzucić do jednego worka dobre kilkanaście modeli tej firmy.
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
środa, 30 marca 2016, 16:44
przez Hal Bregg
Bardzo ciekawy wynalazek. Podoba się.
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1. 1:72

Napisane:
czwartek, 31 marca 2016, 09:53
przez Flyzloty
Dzięki za wpisy
Co do jakości Humy to rzeczywiście ten model jest naprawdę dobry.Cieniutkie krawędzie spływu,bardzo dobrze spasowany praktycznie" bez szpachlowy".
Ma za grube linie podziału i za dużo części...gondole pod skrzydłowe z działkami i przetłoczenia pod kmy na górnym płacie.
Re: Być jak Willy Messerschmitt cz1., Me 209 V-5, 1:72 Huma

Napisane:
czwartek, 19 stycznia 2017, 16:00
przez Jaro_Su
Tak właśnie planowałem zrobić swojego. I dalej planuję.
