przez Bemowo » środa, 8 września 2021, 00:02
PiotrZ napisał(a):Nie chcę wyjść na jakiegoś marudę. Ukłony za warsztat, efekt końcowy jest świetny, ja był tak nie potrafił !
. Ale wychodzi z tego taki "what if ?" - jak wyglądałby MiG-21MF, gdyby nie był malowany a poszycie miałby ze stali.
Prawda, choć w rzeczywistości inny kolor mogły mieć pojedyncze panele. Widać to na zdjęciach poszczególnych egzemplarzy. Ładnie widać tez często śruby i łączenia pomiędzy panelami. Oczywiście wszystko zależy od tego ile czasu było po pomalowaniu. Malowanie jak na tym modelu można śmiało dać na wersji F-13.
Ostatnio edytowano środa, 8 września 2021, 00:04 przez
Bemowo, łącznie edytowano 1 raz
Na warsztacie:
1:32 MiG-21 F-13
1:32 Lim-5