Strona 1 z 3

Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 10:01
przez Jurek Greinert
Witam, model powstał z nowego zestaw Eduarda Bf-109 G-6 plus kalki i 3 części z Hobbycrafta (osłony kół na górze skrzydeł i osłona butli ze sprężonym powietrzem pod silnikiem. Reszta drobnicy to moje przeróbki które w miarę widać na ostatnich zdjęciach. Dodane żywiczne śmigło (giełdowe - firmy nie pomnę ale wiem kkto sprzedaje :D ) Nie jestem specem od Mietków ale starałem się wprowadzić wszelkie opisane i dostrzeżone na zdjęciach różnice.
Malowanie 101 dywizjon IAF baza Ekron 1948.
P.S. Zapomniałem pomalować pozycyjne ale już poprawiłem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 10:08
przez Jarek Gurgul
Jurek, świetny temat, świetne wykonanie (jak zwykle zresztą) !

Jarek

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 12:02
przez Jacek Bzunek
Szacun - bardzo się podoba. Linii w kształcie V na spodzie kadłuba nie było (właśnie ją szpachluję).

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 12:11
przez Jurek Greinert
No niby tak, na planach jej nie ma ale zobacz poniżej na fotę 120'tki z muzeum. Co jej tak odstaje po V?
Obrazek

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 13:18
przez potez
kompletnie poza moimi zainteresowaniami ale szacun, że ci sie chciało i wyszło :mrgreen:
A jak juz będziesz podziwiał w gablotce to polecam do pooglądania/poczytania:
Obrazek
tu można zassać: https://www.sendspace.com/file/11f9c7

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 13:27
przez Kuba P.
Wspaniały model!

W sprawie V to chyba mogę to wyjasnić: ta Avia z Hatzerim znajduje się w bardzo kiepskim stanie. Ona wygląda z bliska jak oblana grubą warstą farby, która popuchła i się łamie. To co odstaje to jak sądzę tylna część pokrywy zbiornika paliwa, być może załamana. Oryginalnie linii "V" w tym miejscu nie było.

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 15:23
przez Murek
No i bardzo ładny Mezek wyszedł :D

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 17:17
przez Greif
Czołem
Modelik zacny, nie potrzebnie tylko sloty w pozycji otwartej... wszak są "automatyczne"...
Pozdro

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 17:45
przez Jurek Greinert
Greif napisał(a):Czołem
Modelik zacny, nie potrzebnie tylko sloty w pozycji otwartej... wszak są "automatyczne"...
Pozdro

Tzn? co z tego że automatyczne. Są, z tego co pamiętam z praktyki lotniczej, dwa rodzaje "automatycznych" slotów.
Jedne otwarte na ziemi i wciskane przez napór opływającego powietrza - najczęściej powyżej jakiejś tam prędkości.
Drugie zamknięte na ziemi i "wysysane" przez opływ powietrza przy większych kątach natarcia, głównie przy starcie.

Co do Avii to poniżej kwity że miały je otwarte na ziemi, zresztą Edek nie robi innej opcji, a na taką kaszanę by sobie nie pozwolił. No i ostatnie - Z OTWARTYMI SLOTAMI I KLAPAMI WYGLĄDA KOZACKO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

SERIA 4
Obrazek
SERIA hm, nie wiem bo nie widać :mrgreen:
Obrazek
SERIA 1 - notabene do takiego Muła potrzebny jest zestaw bo ta chłodnica jest inna niż w mietkach - w 32 był takowy
Obrazek

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 18:02
przez Kuba P.
Sloty czy też skrzela po staremu w tym samolocie po prostu poruszały się swobodnie i na ziemi możliwa jest ich każda pozycja. W locie wysuwały się same w zależności od zmian opływu powietrza - stąd termin "automatyczne".

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 18:16
przez Jurek Greinert
Kuba P. napisał(a):Sloty czy też skrzela po staremu w tym samolocie po prostu poruszały się swobodnie i na ziemi możliwa jest ich każda pozycja. W locie wysuwały się same w zależności od zmian opływu powietrza - stąd termin "automatyczne".


E... no Kuba nie mów ze to latało jak prosie w worku, wiadomo że ty masz temat lepiej rozkminiony ale ... przy każdym z wymienionych wyżej rozwiązań istniała moim zdaniem jakaś sprężyna czy inny amorek który to trzymał do kupy. Jak by było jak mówisz to teoretycznie można by ręcznie otworzyć na ziemi tylko jeden a jakoś nie widziałem takich fot. Zresztą byłoby to dość dziwne rozwiązanie z punktu widzenia mechaniki/aerodynamiki bo mikroskopijne zmiany opływu w pewnych warunkach lotu powodowałyby otwarcie tylko jednego, a to już raczej jest dziwne. Co innego przerywacz w Black Widow a co innego slot.

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 18:37
przez Kuba P.
Poruszały się całkowicie swobodnie. W muzealnych 109/Aviach w których próbowałem poruszać slotami mają pozacierane prowadnice i są pozacinane ale w "żywym" 109 one musiały poruszać się lekko i bez zacięć. Od tego zależało życie pilota i obsługa bardzo dbała o ich idealny stan techniczny. Na ziemi preferowano zamykanie slotów, one same pod własnym ciężarem nie opadały ale wystarczyło by samolot się zakołysał i mogły swobodnie się wysunąć. Pozycja z jednym otwartym a drugim zamkniętym jest absolutnie możliwa na ziemi.
Sam mechanizm był upraszczany na przestrzeni kilku lat podczas produkcji Bf 109 ale zasada działania była niezmienna.

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 18:56
przez Jurek Greinert
Ok, przekonałeś mnie :)

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 20:31
przez Greif
Była kiedyś dyskusja na ten temat na jednym z forów... jak mnie skleroza puści i sobie przypomnę dam znać, ponoć właśnie w 109 nawet blokowali bo był problem z lataniem w strumieniach zaśmigłowych po formacji fortec... i piloci woleli ich nie mieć przy lądowaniu, a w czasie walki nie sprawiały kłopoty...
Pozdro

Re: Avia S-199 MEZEK - Eduard 1/48 :)

PostNapisane: wtorek, 14 czerwca 2016, 21:03
przez Atlis
Ulala. Piękny mezek. Ja bym się przyczepił tylko do "diabetycznych łopat". :)