Macchi 202 Folgore, Hasegawa 1/48
Pierwszy Włoch w mojej "karierze". Spodobał mi się kamuflaż proponowany przez Hasegawę, więc nie było wyboru. Co prawda, jak twierdzą Internety, to malowanie jest akurat mało pradopodobne, ale innych kalek nie miałem
Model właściwie z pudła z dodatkiem małego Eduarda do środka oraz zaszpachlowaniem kilku paneli, których nie powinno być i dodaniem dwóch, które powinny. Z tego co wyczytałem, to Hasegawa te same wypraski daje jako Veltro i stąd "nadmiarowe" panele. Sam model składa się przyjemnie i szybko, bo nie powala liczbą części.
Miłego oglądania.

















Miłego oglądania.
















