Strona 1 z 1

Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: poniedziałek, 25 lipca 2016, 12:11
przez busek
Witam

Nie wiem czy można to nazwać powrotem do modelarstwa bo w szkole podstawowej to raczej żadnych osiągnięć nie miałem a wtedy ulepiłem ostatni nazwijmy to model:). Teraz przekroczyłem już wiek Chrystusowy i żona sprezentowała mi model na gwiazdkę:). Tak więc przedstawiam efekty mojej pół rocznej pracy. Zawierają one oczywiście masę błędów ale tak naprawdę wszystko robiłem po raz pierwszy. Pracowałem jedynie wieczorami po tym jak dwójka mlekopijów poszła spać, tak więc czasem zmęczenie dawało się we znaki. Dzięki poświęceniu i cierpliwości mojej małżonki mogłem ulepić to co widzicie. Obecnie jestem w trakcie robienia uniwersalnej obrotowej podstawy do modelów (mocowanie widoczne na foto)

Do największych jak dla mnie minusów należą:

1. Uszkodzona owiewka(połamałem podczas polerowania) zrobiłem kopyto i za 7 razem wyszło mi coś co uznałem że już mi się podoba
2. Źle naklejona kalkomania na grzbiecie statecznika
3. Parę zacieków
4. Parę niedorobionych linii podziału trochę źle doszlifowane elementy
5. Uszkodziłem na koniec pracy powlokę lakierniczą na uzbrojeniu
6. i nie wiem czy lakier na rakietach miał się błyszczeć czy nie ale to łatwo się da naprawić bo cały osprzęt jest demontowalny

to tyle teraz możecie po mnie jechać:) a tak na serio to proszę konstruktywna krytykę, bo zamierzam coś jeszcze skleić:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: poniedziałek, 25 lipca 2016, 19:09
przez Aleksander
No - jak na pierwszy model po powrocie (od podstawówki), to jestem pod wrażeniem - bardzo udany debiut na forum.
Merytorycznie to już nie moja działka - ja tylko Spitfire'y ;o) - ale się podoba!

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: wtorek, 26 lipca 2016, 08:37
przez Adam
Ja tam robię modele jego pradziadków z przed stu lat ;o) to też się do końca nie znam, :? ale twój model podoba mi się. :mrgreen:

Adam

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: wtorek, 26 lipca 2016, 08:47
przez Arcturus
Bardzo przyzwoity model, skoro to faktycznie pierwszy. Naciąłbym jeszcze kalkomanie na stateczniku pionowym, wzdłuż szpary dzielącej statecznik od powierzchni sterowej - to się rzuca w oczy z daleka. Wrzucaj na warsztat następny i otwórz wątek warsztatowy.

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 20:58
przez topik77
Typhoon z Jaruzelem ;o)

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 22:12
przez xspace
Twoja praca bardzo mi przypadła do gustu zawłaszcza że to pierwszak po latach, czekam na następne .

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 23:13
przez mlusiak
Bardzo udany powrót. Gratuluję i czekam na następne prace :)

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: niedziela, 31 lipca 2016, 08:48
przez radoslaw6363
Jak na pierwszy model od lat świetnie ;o)
Tak się zastanawiam czasami nad tym że oto tata publikuje model malutkiego synka i są wykonane perfekcyjnie bez bajerów ,ale czysto pomalowane geometria bez zarzutu i ogólnie świetnie :P
Dochodzę do wniosku że młodzież mamy genialną i my starzy do pięt Im nie dorastamy, kiedy zaczynałem wiele modeli zepsułem do jakiejś tam względnej poprawności dochodziłem latami :idea: :idea:

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: niedziela, 31 lipca 2016, 10:13
przez fragles
Czy może mi ktoś z kolegów wyjaśnić co to za kontur na stateczniku jest tłem dla portretu? Wygląda jak nieco przerysowany kontur RFN. Ale jeśli tak, to wyraźnie Śląsk i Pomorze też są w tym konturze.

Edit.
Już sobie znalazłem. To kontur III Rzeszy przed 1938 r.

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: niedziela, 31 lipca 2016, 11:56
przez levee
fragles napisał(a):To kontur III Rzeszy przed 1938 r.

:lol: chyba Twój, serdeczny kolego fraglesie :lol:
To kontur Meklemburgii-Pomorza Przedniego z (między innymi) bieżącego roku. Tam stacjonuje JG73 i ten samolocik.
Mam nadzieję że pomogłem

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: niedziela, 31 lipca 2016, 14:20
przez fragles
levee napisał(a):To kontur Meklemburgii-Pomorza Przedniego


Obrazek

Pomogłeś jak cholera! :mrgreen:

Obrazek

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: poniedziałek, 1 sierpnia 2016, 12:40
przez Łukasz_K
Respekt, podobnie jak ty 'wróciłem' po podstawówce, robię już 3-ciego ulepka i chyba się jeszcze nie odważę go opublikować. Świetna robota.

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: poniedziałek, 1 sierpnia 2016, 12:43
przez KRL
Mnie także ogólnie podoba się taki powrót po latach, model wygląda naprawdę przyzwoicie ale najważniejsze by sklejanie sprawiało frajdę.

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: poniedziałek, 1 sierpnia 2016, 15:53
przez Qavosh
Całkiem porządnie wykonane cudeńko, jak na powrót po latach .

Re: Eurofighter Typhoon • busek (Revell 1:32)

PostNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2016, 19:58
przez busek
Dziękuję wszystkim za komentarze. Idąc za radą kolegi Arcturusa nadciąłem kalkę na stateczniku faktyczne wygląda to dużo lepiej. Udało mi sie ukończyć obrotowa podstawę dzieki krórej model przezentuje sie naprawde rewelacyjnie. Mechanizm wykonany z silnika od tacki mikrofali doadatkowo spowolniony kołami zębatymi ze starej drukarki. Lekko słychac przekładnie znajdującą sie wewnątrz silnika ale efekt jest naprawdę ciekawy. Model wykonuje leko ponad 1 obrót na minutę. Całość prezentuje sie nastepująco:
Obrazek

Co do nastepnego modelu to postanowiłem zejśc troszkę ze skalą do 1:48 (jak wspominałem ten pierwszy model to prezent niespodzianka więc nie maiłem wpływu). Zmiana skali po trosze podyktowana cenami ale i miejscem do przechowywania gotowych modeli. Będę musiał wymyslic coś ciekawego żeby dzieciaki się do nich nie dobrały. Póki co jestem zdecydowany na budowę A-10 od zawsze podobał mi się ten samolot. Żonka jak zobaczyła zdjęcie to powiedziała tylko PASKUDZTWO:) Przy kolejnym modelu postaram sie dokumentowac moja prace od początku i rozpocząć wątek warsztatowy.