Strona 1 z 1

FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: czwartek, 28 lipca 2016, 16:25
przez Puskal
Model zrobiony w ramach domykania rozgrzebanych tematów. W ramach waloryzacji wychyliłem powierzchnie sterowe i klapy, wymieniłem Sidewindery (nowe są z Hasegawy F-16) oraz trochę pogrzebałem w kabinie czego na fotkach nie widać.
Dysze wymieniłem na QB.
Model traktowałem jako wprawkę przed kolejnymi Harrierami.
Zapraszam do oglądania

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: piątek, 29 lipca 2016, 18:23
przez GrzeM
Niezły, na ile pozwala materiał wyjściowy. Jednak Airfix dość topornie zrobił linie podziałowe... Te rakiety z Hase też niezbyt delikatne (brzechwy znaczy się).
Fajnie wyglądają poodchylane powierzchnie sterowe.

Re: FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: piątek, 29 lipca 2016, 19:29
przez net_sailor
Również mnie rażą trochę grubawe podziały, ale taki urok zestawu. Jednak dziurę po prawej stronie statecznika pionowego to można było zaszpachlować. ;o)
Mimo drobnych niedoróbek model prezentuje się świetnie.
A jak ze składalnością samego zestawu? Mam na niego ochotę...

Re: FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 10:53
przez Puskal
Rzeczywiście linie podział są jakie są i trzeba się z tym pogodzić. Wg mnie inwestowanie w ten model (no może poza dyszami QB) byłoby bezsensowne bo i tak ostateczny efekt byłby podobny do tego jak osiągnąłem. Dodane blaszki Edka mogłyby tworzyć dysonans. To samo dotyczy Sidewinderów, te z F16 Hasegawy licują z całą resztą poziomem detali. Model jest bardzo dobrze składalny, tutaj nie mogę narzekać. Bardzo łatwo odtworzyć linie po szpachlowaniu :D
Jednak jeżeli miałbym polecić Harriera to lepiej brać GR.1 Airfixa który jest nowszy i linie ma lepsze (mam AV-8A) lub serie AV-8B Hasegawy. Właśnie na te modele szykuje się na budowę z pełnym zaangażowaniem.

Re: FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 11:55
przez net_sailor
Dzięki. To chyba pójdę w stronę airfixowskiego GR.1.
Choć morskiego FRS.1 z Falklandów też bym sobie chętnie skleił, ale czytałem że jednak Airfix to nienajlepszy wybór? Co byś polecił?

Re: FA.2 Sea Harrier Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 30 lipca 2016, 12:20
przez GrzeM
Airfixowy FRS.1 to w zasadzie ta sama wypraska co FRS.2, różni się tylko detalami (nos, podwieszenia).
Tak samo jak GR.1 od GR.3 - ale to jednak, jak pisał Puskal, już nieco wyższa liga.