Strona 1 z 1

ME 410 A-1 1:72 Italeri

PostNapisane: czwartek, 20 października 2016, 11:43
przez Mr Orange
Dzień dobry,
to mój pierwszy model prezentowany publicznie (ale nie pierwszy wykonany).
Model fabrycznie dość uproszczony, zwłaszcza w kokpicie, z niepełną kalkomanią, w dodatku instrukcja często wskazuje jej błędne rozmieszczenie, ale sklejało się dość dobrze. Źródła to zdjęcie maszyny U5+KG (chyba jedyne istniejące), film (youtube) i zdjęcia innych ME 410 z internetu oraz warsztaty modelarzy, którzy robili ME 410 w skali 1:48. Lista doróbek obejmuje dedykowane blaszki Eduarda, sporo własnoręcznie wykonanych drobiazgów w kokpicie, "żeberka" na tylnych powierzchniach sterowych, przewody hamulcowe i wypełnienie komór podwozia (przód i tył), tłumiki płomieni (Italeri nie dołączyło właściwych dla tego egzemplarza), rurkę pitota i lufy z igieł, reflektor w skrzydle, sporo dodatkowej kalkomanii z innych modeli oraz... włosy mojej lubej jako przewody antenowe :). Owiewka została rozcięta przeze mnie, gdyż producent nie przewidział jej w otwartej wersji.
Malowanie: RLM 74/75/76 (Pactra).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: ME 410 A-1 1:72 Italeri

PostNapisane: czwartek, 20 października 2016, 18:13
przez żurawinowski
wypas, nie ma się do czego przyczepić

Re: ME 410 A-1 1:72 Italeri

PostNapisane: czwartek, 20 października 2016, 18:23
przez fragles
Szkoda tej całej roboty, dodatków, rwania włosów z lubej (nb. ma ładny kolor włosów) - bo na koniec to wszystko spićkane grubą warstwą nierozcieńczonej, nierównomiernie nałożonej pędzlem farby.

Re: ME 410 A-1 1:72 Italeri

PostNapisane: czwartek, 20 października 2016, 20:43
przez fragles
Albo nie, sorki. Żurawinoski ma rację - bardzo ładny model. Ale nie mogę już edytować. I koniecznie powiedz lubej, że ma ładne włosy. I w ogóle podoba się.