Modelarstwo z pasją

Zestaw Eduarda w troszkę niszowej skali + dedykowane blaszki + troszkę własnej inwencji. Tak to wyszło

Bardzo ładne wykonanie, czego niektórym nawet w 48 nie udaje się osiągnąć, a tu proszę.
Gratuluję udanej miniaturki

Fantastyczny maluch. Gratuluję.

Bardzo fajnie wykonany modelik w bardzo słusznej skali. Podoba mi się

Napiszę krótko.Rewelacja.

Fajnie zaaranżowana scenka i przyjemny dla oka model. Przy otwartej kabinie w tej skali warto pokusić się o pocienienie krawędzi otworu kokpitu - drobiazg widoczny w sumie tylko na fotkach, ale trochę jednak rzuca się w oczy.

Piękna sprawa! Poproszę więcej takich!

Oglądam z rozkoszą, choć to nie moja skala i temat.... chociaż, kto wie?
Gratulacje!

Świetny!

Ale fajny!

Piękny wielkie gratulacje.

Adam.

Dzięki wszystkim za miłe komentarze Póki co kolejne na warsztacie to 1/48, ale do 1/144 na pewno wrócę. Fajna skala.

Cześć,
dołączam do grona przedmówców - również bardzo mi się podoba. Szczegóły kokpitu robią wrażenie, gdyż pewnie ledwo je widać gołym okiem. Myślę, że niestety całą misterię i filigranowość tego modelu można będzie w pełni docenić dopiero oglądając na żywo...

W tej skali to naprawdę rewelacja !
Moje gratulacje !

Jest moc. Fotka z pudełkiem zapałek najbardziej przypadła mi do gustu