Modelarstwo z pasją

Leciwy model Hasegawy ( mimo wszystko darzę do niezwykłym sentymentem porównywalnym do matchboxowego 1/72 ) pasami Eduard w kokpicie, żywicznymi wydechami oraz lufami działek 40mm. Te ostatnie wymagały nieco gimnastyki z wrzątkiem w celu wyprostowania. Zestawowe kalkomanie wymieniałem na Xtradecall dla 6 Dywizjonu RAF.

p.s. Kuba wróć już i nie fochaj się dłużej... wiem, że też lubisz Hurricane'y...

Kolejna swietna praca!

Podoba się !.

Jak zwykle fajny. Co tu dużo pisać.
Mogłbyś jednak przytyrać trochę rondle bo jakoś tak po czesku wyglądają.

Ogólnie - BSP.
Pytanko mam jeno...cóż to za niebieski na spodzie. Na Azure Blue trochę za jasny.

Dominik napisał(a):(...) Na Azure Blue trochę za jasny.

może się był spłowiał w afrykańskim klimacie. Btw, poza tym że bardzo mi się podoba to mam tylko jedno jedyne pytanie: czy na krawędziach natarcia skrzydeł nie było tych żółtych pasów identyfikacyjnych, czy były ale się zgubiły?

Jak zwykle świetne wykonanie. Brawo Arti

Dominik napisał(a):Ogólnie - BSP.
Pytanko mam jeno...cóż to za niebieski na spodzie. Na Azure Blue trochę za jasny.

Nie miałem dostępu do oryginalnej farby azure blue. To jest improwizowany mix z innych farb.

uruk-hai napisał(a): Btw, poza tym że bardzo mi się podoba to mam tylko jedno jedyne pytanie: czy na krawędziach natarcia skrzydeł nie było tych żółtych pasów identyfikacyjnych, czy były ale się zgubiły?

Z tego co widziałem uny nie miały chyba tych żółtych krawędzi.?
Kuba.... Wróóć....

Arkady72 napisał(a):Nie miałem dostępu do oryginalnej farby azure blue. To jest improwizowany mix z innych farb.

Własna produkcja w miejsce nabijania kasy zagramanicznymkocernomlepiackim powinna dawać dodatkowe punkty prestiżu.
Model jak zawsze z wyjątkiem ufajdania spodu płata co to się bardzo podoba.

Model bardzo piękny i wspaniale od słońca spłowiały.
Kolor spodu rzeczywiście dość nietrafiony. Azure Blue wpada w odcień siny. Jeśli kto chce zgłębiać temat (z naciskiem na "głębia") to polecam 15-stronicowy (!!!) wątek na Britmodellerze:
http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/51881-blue-blue-my-love-is-azure-blue-now-with-the-new-humbrol-157/&page=1

uruk-hai napisał(a): tych żółtych pasów identyfikacyjnych, czy były ale się zgubiły?

Na MTO nie stosowano tych żółtych pasów. Co do spodu to tak naprawdę trzeba by sprawdzić zdjęcie konkretnego egzemplarza a i to nie daje pełnej gwarancji że "po drodze" nie było jakiś przemalowań. W przypadku Huraganów na MTO były stosowane wszystkie spotykane kolory spodu: Sky, Sky Blue, Azure Blue, Light Mediterranean Blue a nawet Pale Blue... W przypadku IID mogły się nawet trafić w malowaniu "birmańskim" czyli spód szary a góra "wczesnoafrykańska"

Model sympatyczny choć nie bardzo rozumiem jak miałoby powstać to brudzenie na spodzie w połowie płóciennej części kadłuba...

Precyzyjniej będzie powiedzieć, że na MTO widok samolotu bez żółtych krawędzi natarcia nie był niczym szczególnym. Podobnie jak z żółtymi pasami, bo te jednak występowały. No i MTO to także półwysep Apeniński, gdzie używano standardowy DFS.

dewertus napisał(a):
Model sympatyczny choć nie bardzo rozumiem jak miałoby powstać to brudzenie na spodzie w połowie płóciennej części kadłuba...

Ja tak rozumiem, że skoro na planach i w modelu jest w tym miejscu linia podziału to jakiś syfek z podłoża i podmuchu powietrza miał prawo tam się zebrać, wytworzyć, rozmazać...

greatgonzo napisał(a):Precyzyjniej będzie powiedzieć, że na MTO widok samolotu bez żółtych krawędzi natarcia nie był niczym szczególnym. Podobnie jak z żółtymi pasami, bo te jednak występowały. No i MTO to także półwysep Apeniński, gdzie używano standardowy DFS.

Nie wiem jak było dokładnie ale tak na logikę żółty pas w przypadku pustynnego kamuflażu to raczej mało widoczny był.

Ogólnie na samolotach w malowaniu pustynnym nie malowano pasów szybkiej identyfikacji na krawędzi natarcia skrzydła. Ale chyba kiedyś widziałem kolorowe (koloryzowane?) zdjęcie P-40 w barwach RAF z pasami. Ale może być, że był to wyjątek od reguły. Jak pojawił się Day Fighter to i żółte pasy się pojawiły.