Modelarstwo z pasją

Skończony, nie miałem pomysłu na wykonanie brudzenia i tak go zostawiam.









Zabrałem się za takie mydło i poległem na ryciu linii.
Zakupiłem Tritoolowe szablony oraz rysik i powolutku rzeźbie sobie poszczególne elementy.

Model nie musi być brudny, żeby się podobać.
Ten mi się na przykład bardzo podoba.

Pozdrawiam
Hubert

No to jednak skończyłeś przede mną Fajnie, że wybrałeś maszynę w malowaniu kiedy jeszcze wygląda zdrowo. ;)

Trochę szkoda, że nie upilnowałeś geometrii podwozia i ciśnienie w oponach. Samolot przez to stoi dość nienaturalnie. W każdym razie kciuk do góry za coś innego niż Spitfire lub F-16.

Bardzo fajny, chociaż ze złożonymi skrzydłami trochę wygląda pokracznie. Ale całość mi się bardzo podoba.