F-22 dla niektórych jeden z najpiękniejszych samolotów świata ja osobiście nie jestem fanem tej maszyny.
Co nie oznacza że nie postawię z przyjemnością modelu tego statku powietrznego na półce.
Założenie było jedno - oddać specyficzny efekt jaki widzimy na powłoce F-22, jeżeli ktoś z was widział na żywo samolot. Lub tak jak ja widuje bardzo często powłoki HP za sprawą wykonywanego zawodu to wie o czym mówie.
Jest to efekt przypominający nie co lakier metaliczny lub opalizujący mimo że z jednej strony mamy kolor szary z innej to samo miejsce wydaje się być ciemniejsze a z jeszcze innej strony mamy wrażenie że jest to kolor metaliczny.
Postanowiłem pomęczyć się z tym efektem starajac się uzyskać efekt flopu metalicznego - czyli w zalezności od kąta patrzenia na powierzchnię modelu widzimy przejścia między szarościami a colorem metalicznym.
Niestety zdjęcia nie oddają dobrze tego co widać na żywona modelu ale mam nadzieję że ogólne pojęcie o efekcie końcowym dają.
Na fotkach zarówno na jasnym jak i na ciemnym tle model wydja sie być bardzo mocno zróżnicowany z dużą ilością ciemnych plam. Na żywo jest nie co bardziej stonowany widać to na fotkach zrobionych bez lamp studyjnych.
O samym modelu moge napisać tyle jest dobrze spasowany i z pewnością nie jest wart kwoty jaką każe sobie płacić Hasegawa.
Reszta do waszej oceny:
Na początek fotka z budowy wraz kolejnym przedstawicielem 5-generacji:
Wklejam to zdjęcie wykonane bez lamp i parasolek co powiduje że będziecie mogli zobaczyć jaka jest różnica przy zmianie oświetlenia.
Fotki z lampami studyjnymi.
