Strona 1 z 1

Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: niedziela, 18 grudnia 2016, 23:30
przez posejdon
Jeśli powiedziało się Fulmar to trzeba powiedzieć Firefly. Model w zasadzie z pudła choć wymaga zrobienia kilku rzeczy samodzielnie (wylot z chłodnicy). Pod pewnymi względami fajniejszy niż Fulmar. Wnętrze na przykład. Natomiast jakość powierzchni pozostawia wiele do życzenia. Linie w zasadzie trzeba ryć od nowa. Te, które oddzielają powierzchnie sterowe również. Pierwszy raz miałem też do czynienia z połówkami kadłuba o różnej długości. Dotąd myślałem, że to tylko plotki. Powierzchnie łączenia tych elementów należy ponadto zeszlifować przed sklejeniem o jakieś pół milimetra z każdej strony bo jak nie to będzie problem ze spasowaniem wnętrza, oszklenia i kołpaka. Ja niestety za późno się zorientowałem ale dzięki temu nie musiałem szpachlować połaczenia skrzydło-kadłub.
No ale ogólnie jak już stanie na własnych kołach to wygląda niczego sobie i nawet przypomina oryginał.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 11:50
przez Michal J Swiniarski
Czesc,

bardzo ladny model! Gratulacje.
Okopcenia z aero? Jaki kolor, jakie rozcienczenie itp?
Co to za specyfik na brudy pod spodem? Oleje pedzlem?

pozdro,
Michal

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 13:53
przez posejdon
Kopeć malowany takim brudnym rozcieńczalnikiem kilkoma warstwami. Kolor czarny ale warto dać trochę popielatego czy brązowego. Najpierw na etapie preszejdingu i później po położeniu koloru. Słabo wyszło.

A specyfik to jedyny jaki mam - Engine Oil Miga. Żadnych innych olejów nie ma, jedynie zapuszczone linie.

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 15:19
przez Aleksander
posejdon napisał(a):jak już stanie na własnych kołach to wygląda niczego sobie i nawet przypomina oryginał.

Rzekłbym, że bardzo przypomina i wygląda super - jak na te boje, które z nim stoczyłeś, to ogólnie jest bardzo dobrze!

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 16:45
przez PawelG.
Ten też bardzo mi się podoba, a spód najbardziej :!:

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 21:43
przez Murek
Ładny model brzydala :D

Re: Fairey Firefly F.I, Special Hobby, 1/48

PostNapisane: środa, 21 grudnia 2016, 23:24
przez posejdon
Dzięki za pozytywny odbiór :) .

PawelG. napisał(a):Ten też bardzo mi się podoba, a spód najbardziej :!:

Zastosowałem tutaj modną ostatnio metodę zwaną blakbejzing. Pierwszy i ostatni raz w życiu. Efekt może i fajny ale nie na moją cierpliwość. Dwa dni to malowałem :P. Na jutubie wyglądało łatwiej. Raczej pozostanę przy klasycznych szejdingach i innych bazgrołach.