Modelarstwo z pasją

W ramach uzupełniania galerii moich modeli zamieszczam weekendowego BF-110, którego budowa zajęła mi prawie rok. Pierwotnie planowałem pomalować model jeszcze na biało i mieć w ten sposób dwie sesje foto z jednego modelu. Jednak chyba odpuszczę sobie te zmywalne białe kamo.
Sam produkt Edka oceniam bardzo wysoko, jedynie żałuje wyboru wersji Weekend. Szklarnia aż się prosi o maski z Profi Packu.









Spód ze złamanym pitotem, straty już uzupełnione ale nie sfotografowane

Jakoś plamki wyglądają na zbyt rozmyte/za duże. Ale to może tylko moje odczucie. Natomiast model sam w sobie bardzo się podoba. Składam gratulacje.

Czyli trzeba przykryć bielą:)
Plamki są najmniejsze jakie mogłem wyciągnąć z akryli. Kiedyś w FW190D9 plamki robiłem Testorsami i rzeczywiście był mniejsze i ostrzejsze. Chyba czas na celulozę.

Jeśli akrylami winylowymi to faktycznie nie było łatwo. Zawsze można próbować zmniejszyć plamki dopsikując niebieskim.

Jak dla mnie wygląda świetnie Chciałbym żeby mój choć w połowie tak się prezentował.

Pozdrawiam

Ładniutki... ale Marcinie czy aby łopaty śmigieł nie powinny być w kolorze schwarz gruen ? Mało się znam na niemiaszkach ale coś mi się tak kołacze po łbie....

zegeye napisał(a):czy aby łopaty śmigieł nie powinny być w kolorze schwarz gruen ? Mało się znam na niemiaszkach ale coś mi się tak kołacze po łbie....

Dobrze Ci się kołacze

zegeye napisał(a):ale Marcinie czy aby łopaty śmigieł nie powinny być w kolorze schwarz gruen

Powinny, ale może taki jest położony. Wygląda podobnie jak większość kołpaka ( ten sam kolor).
Model fajny, przy plamkach w małej skali i słabszym sprzęcie ( lepsza p-iwata) można odkręcić ostatnią część osłony dyszy .
Zdecydowanie łatwiej uzyskać mniejszą plamkę.
Reszta to dobor ciśnienia i rozcieńczenia farby.

Model się podoba.
Jedynie, co mi trochę nie pasuje, to zbyt czyste (mimo wszystko) opony, zwłaszcza dla tak usyfionych osłon silników za wnękami kół i zwłaszcza, że to "zima".

Puskal napisał(a):Sam produkt Edka oceniam bardzo wysoko, jedynie żałuje wyboru wersji Weekend. Szklarnia aż się prosi o maski z Profi Packu.

Jeśli masz na myśli precyzję wykonania, to niewiele można zarzucić Twojemu modelowi. Na monitorze dziewiętnastce model jest wielki jak stodoła i nie widać niczego rażącego na ramkach osłony - wręcz przeciwnie.

Puskal napisał(a):Czyli trzeba przykryć bielą:)

Jakieś trzydzieści lat temu zrobiłem podobną osę, ale z Matchboxa (chyba wersja 110 D, może E). I mimo, że model w całości malowany był - dość prymitywnie - Humbrolami pędzlem - łącznie z białą, częściowo "zmytą", to prezentował się fajnie i efektownie. Przede wszystkim właśnie dzięki tej białej. Więc może nie ten - bo naprawdę szkoda by było go zepsuć - ale kolejny zrobisz biały?

Gratulacje.

Jarek

Bardzo fajny. Szczególnie doceniam umiar przy łoszowaniu linii podziałowych.

Bardzo elegancka "110"

Fajna "osa" - podoba mi się mottling

Podoba się.

Ale fajny Rzadki temat, podobają mi się szczególnie ślady eksploatacji. Mój będzie w bieli