Modelarstwo z pasją

A-Model w skali 1:72,samolot to F4F-3S Wildcatfisḥ.

W połowie 1942 r. Amerykanie, w trakcie walk na Guadalcanal, zetknęli się z przebudowaną na wodnosamolot wersją japońskiego myśliwca ZERO. Postanowiono podobnie przebudować ówczesny podstawowy myśliwiec amerykański F4F-3 Wildcat. Przeróbkę seryjnej maszyny na wodnosamolot zlecono firmie Edo Aircraft Corporation mieszczącej się na Long Island. Na początku października 1942 r. dostarczono do przebudowy egzemplarz Wilcata o numerze BuNo 4038. Projekt otrzymał oznaczenie F4F-3 S i nieoficjalną nazwę Wildcatfish. Usunięto podwozie, a na końcach usterzenia poziomego zainstalowano pionowe stabilizatory. Samolot zostało oblatany 28 lutego 1943 r. przez Franka Kurta. Po czym tydzień później trafił do NAS Anacostia celem przeprowadzenia prób przez US Navy. W trakcie prób dodano płetwę ustateczniającą pod ogonem maszyny. Niska prędkość maksymalna samolotu (388 km/h) nie przeszkodziła w zamówieniu przez Biuro Aeronautyki 100 maszyn tego typu. Planowano przebudowę serii F4F-7 na wodnosamoloty. Jednak szybka budowa lotnisk na zdobywanych przez Amerykanów wyspach Pacyfiku doprowadziła do anulowania tego projektu. Znajdujące się już w różnych stadiach budowy samoloty przywrócono na powrót do standardu F4F-3 i przekazano do jednostek szkolnych.
Model przedstawia jedyną ukończoną maszynę tego typu w trakcie prób w NAS Anacostia wiosną 1943 r.

Potwierdzam.

Nie zaprzeczam.

Model całkiem klawy. Nietypowy i ciekawy
Ale napisz może parę słów o tym zestawie. Jak ci się go budowało. Potrzebna była betoniarka ze szpachlą czy poszło bardziej lajcikowo.
Szkło z zestawy czy jakieś inne. A-Model nie jest liderem jeśli chodzi o elementy przezroczyste.

To jest A-Model z tych LEPSZYCH wyprasek.
Fajne linie podziału na skrzydłach...na kadłubie ledwo widoczne(w modelu przeryte).Trochę dziur,zadziorów,dziwnych wybrzuszeń,taki wschodni standard.
Oszklenie to nienajlepsza Pavla,ale za to o prawidłowym kształcie(dopasowanie to znowu trochę gimnastyki).
Mocowanie pływaków do kadłuba bez kontroli i wyobraźni może spowodować u bardziej porywczego osobnika wybuchy niekontrolowanej agresji.
Ogólnie fajny zestaw na prezent np na walentynki.

Krocionorzec napisał(a):Potwierdzam.

Flyzloty napisał(a):Nie zaprzeczam.

JESTEM ZA podobasie

dublet

Ładnie, delikatnie zapuszczony, podoba się i mnie.