Strona 1 z 2

Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: sobota, 19 września 2009, 21:26
przez lejgo_inc
Taka niespodziewanka wrześniowa - mniej więcej jak nam panowie zza zachodniej granicy zrobili 70 lat temu. Zrobiłem sobie baaaardzo oryginalny samolocik, niespotykany wręcz (w tym roku bodaj dopiero 5-ta 109tka na forum, chociaż statystycznie i tak przegrywa ze spitami i p.11).
Model to academy. Zapewne obarczony jakimiś kardynalnymi błędami merytorycznymi. Mam to gdzieś. Mi posłużył jako królik doświadczalny do malowania aerografem. Poprzednio malowalem ruskim psikadłem jakieś 8 lat temu.
Sklejało się go przyjemnie, spasowanie dobre, szpachlówka w śladowych ilościach, bardziej do pokrycia własnych błędów.
Dodałem conieco blaszek Parta z zestawu do 109F, ale praktycznie poza pasami, to niewiele tego widać. Antenka z wyciągniętej czarnej ramki, skrzydłowe lufy z igieł.
Messerka pomalowałem akrylami Vallejo (RLM02, 70 i 71) i Pactrą (RLM65) rozcieńczanymi wódką. Przedcieniowanie na spodzie niebieskie (gdzieniegdzie widać), na górze czarne (wcale nie widać, dlatego potem było cieniowanie Smokiem Tamiyi).
Wash na spodzie z mikstury brązu Vallejo i wódki, na górze - najpierw "Staraja rezina" Akana, a potem czarny Tamiyi (oba również z wódką).
Minimalne obicia pędzelkowane RLM02.
Kalki techmodu, kladzione na warstwę błyszczącego bezbarwnego (Akan). Schemat malowania skądinąd także wg instrukcji Techmodu. Wszelkie ślady eksploatacji są rezultatem działania mojej hmm... wyobraźni.
Ostatnia warstwa werniksu - satyna Vallejo + psiknięcie drobiazgów (powierzchnie sterowe, i okolice okopceń) matowym Vallejo.
Okopcenia napierw zrobiłem aerografowanym smokiem, potem jak przyszedł matowy bezbarwny i wyrównał (czytaj: zgasił) to doprawiłem je suchą pastelą wpędzelkowaną, już na sam-sam koniec.

Jakby się ktoś martwił tak rozrzutnym stosowaniem wódki poza organizmem - uspokajam - wewnętrznie równolegle był stosowany 10-letni Bushmills.

Fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Komentarze krytyczne oczywiście mile widziane, tylko proszę jeszcze raz o przymknięcie oko na ewentualne braki merytoryczne (eksperci od luftwaffe będą mieli pewnie kwaśne miny), bo nie o to w tym modelu chodziło.

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: sobota, 19 września 2009, 22:04
przez Jarek Gurgul
Nie skłamię Leszek, jeśli napiszę, że Twój model mi się bardzo podoba. Zarówno montaż, samo malowanie z wykończeniem, jak i wybór tematu, bo wcale nie tak często pojawiają się 109-tki z Września.

Jedyne, co bym 'wytknął' - ale naprawdę bardzo 'na siłę' :) - to trochę za bardzo zlewające się zielenie góry kamuflażu (choć pewnie to przekłamanie aparatu), zbyt słabo złoszowany krzyż na lewej burcie kadłuba, kolor wnętrza kabiny/wnęk podwozia i jakiś glut na maszcie anteny.

Ale, jak napisałem, to tylko tak 'na siłę', bo cała praca na bardzo dobrym poziomie. W mojej ocenie model na '6-'.

Aha, i nie jestem ekspertem od Luftwaffe, dlatego minę mam teraz taką :mrgreen:.

Jarek

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: sobota, 19 września 2009, 23:44
przez Jaho63
Lechu! Nie trzeba być ekspertem ( :mrgreen: ) żeby Academy nie traktować poważnie, ale skoro tylko chciałeś popróbować warsztat malarski, to, cholera, niezły ten Twój warsztacik. :) Jedyne mnie razi w Twojej relacji to, że nie podałeś, jakiej wódki używasz (do aerografu!), i czy robiłeś dłuższe sesje malarskie i czy w ich trakcie robiło się coraz przyjemniej... och nie, zapomniałem, stosowałeś tradycyjne metody aplikacji. :)

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 00:14
przez spiton
wygląda na 48 !! No może nie na wszystkich zdjęciach, ale złapałem się na tym, ze sprawdzałem , czy to na pewno 72.
Znaczy się OK :-))
Czyściuteńko zrobiony i fajnie pomalowany. Wyczuwam w tym malowaniu jakiś podstęp, bo podejrzanie dobrze wygląda.
Pozdrawiam

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 00:18
przez greatgonzo
lejgo_inc napisał(a):malowania aerografem

NO! :D
Wybacz, że powstrzymam się od należnych Ci pochwał. W końcu to jednak oni nas... .

Jarek Gurgul napisał(a):zbyt słabo złoszowany krzyż na lewej burcie kadłuba

Niezmiennie fascynuje mnie, że ktoś jest w stanie zobaczyć takie rzeczy! Ja się wpatruję, wpatruję i nic nie widzę. Powiedziałbym, że to wiek ale tu przecież dziadek Jarek...

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 08:29
przez hacz
Jak dla mnie super - zresztą ja uwielbiam 109, sam niedługo zacznę swoją (już kolejną -chyba 5). Wracając do twojego modelu bardzo fajny, jak dla mnie 1 zdjęcie jest najlepsze, na kolejnych chyba za dużo światła dałeś. Wybrałeś fajny egzemplarz kogut rządzi. ;o) :!:

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 09:43
przez lejgo_inc
Dziękuję za odzew :) Model ma więcej drobiazgów co do których można mieć uwagi - np. przykrótkie osłony podwozia.
Z kolorami to jest tak, że faktycznie kontrast między RLM 70 i 71 nie jest zbyt duży. Co ciekawe - zmieniało się to w trakcie pokrywania mesia lakierami - pod bezbarwnym był niemal jednolicie zielony, a po zmatowieniu kontrast wzrastał.

Poniżej wrzucam trzy dodatkowe fotki spod dzisiejszego pochmurnego nieba:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolorki jak widać poszły w jeszcze inną stronę. Poprzednio po korekcie kontrastu (rozjaśnienie, żeby w ciemnej bryle coś było widać) poprawiałem w fotkach jeszcze zielenie, bo RLM02 wyglądał jak świeżo skoszona trawka. Teraz chłodne niebo daje zupełnie inny koloryt kadłuba, ale za to 02 wyszło w miarę poprawnie. Wniosek - trzeba oglądać na żywo.

BTW - ramy kabiny są z pomalowanej i pociętej na wąskie paseczki taśmy tamiyi. Wczesne 109-ki mają zbyt delikatne oramowanie na jakieś zabawy z maskowaniem.

Sebastian - z malowaniem faktycznie był podstęp. Po zdjęciu maskowania (blutac + maskol gunze) miałem całego RLM71 w zielono-białych plamach. Trzeba było jeszcze raz go nanieść. Starannie pomaskowałem model jeszcze raz, tym razem samą taśmą tamiyi, i popsikalem zielony. Następnie zadowolony z efektu nieco rozjaśniłem zieleń i psikałem środki paneli celem uzyskania lekkiego wypłowienia. Wszystko cacy. Po zdjęciu połowy maskowania, okazało się ze był to NIE TEN ZIELONY!!! (tytuł łosia roku mam chyba zapewniony) Była to doskonała okazja do praktyki w łacinie. Szybko zamaskowałem jeszcze raz i tym razem kładłem już właściwy zielony (71, sprawdziłem dwa razy) + cieniowanie. Ot, taki podstęp RLMu przy ustalaniu mało kontrastowych barw kamuflażu :).

Dodać muszę że porównywać pracę z pseudo-iwatą (z zaworem MAC, zasilaną japońskim powietrzem z puszki) i z ruskim "aerografem" to jak porównywac wakacje na Majorce do budowy kanału Białomorskiego.

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 11:10
przez spiton
Przestawiłeś balans bieli na światło słoneczne???

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 11:59
przez lejgo_inc
Tak, w zasadzie zrobił to za mnie aparat. Ale sprawdzałem też na manualnym balansie, a też i na żywo - w tym świetle które teraz mam za oknem - wygląda to w ten sposób.
Może te vallejo się nadadzą do malowania F-22 z tym jego adaptacyjnym kamuflażem? :)

PS. Zaświeciło słoneczko, zrobiłem jeszcze parę fotek:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Myślę że udział w tym zamieszaniu kolorystycznym, poza małym kontrastem między 70 i 71 ma jeszcze satynowa powierzchnia która conieco odbija otoczenie.

Ahaaa - Janusz - wódka to Putinka, najtańsze 0.25l w tej części świata - 78rubli :)

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 22:54
przez dewertus
lejgo_inc napisał(a):Mi posłużył jako królik doświadczalny do malowania aerografem. Poprzednio malowalem ruskim psikadłem jakieś 8 lat temu.

Komentarze krytyczne oczywiście mile widziane,


Jeśli tak wyglądają u Ciebie modele "do testu", to jak muszą wyglądać te robione "na poważnie"? :shock: Mnie model bardzo się podoba, w szczególności podziwiam plastykę spodu. Gratuluję modelu :mrgreen:

pzdr.
Hubert

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 12:10
przez donalyah00
Model wyszedł bardzo czysto – podoba mi się. Nieźle wygląda zużycie górnych powierzchni samolotu - zwłaszcza przyciemnione linie podziałowe. Zastanawia tylko fakt aż takiej rozpiętości zmian kolorów 70 i 71 w zależności od oświetlenia. Ostatnie fotki, "w słoneczku", pokazują chyba największy kontrast między kolorami. Wygląda na to jakby farby Vallejo świetnie nadawały się do malowań typu haze. ;o)

Przyczepię się tylko do jednej rzeczy – dolne powierzchnie spłaszczonych kół w kolorze NPF (Natural Plastic Finish) :P

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 13:20
przez erkamo
1:72!
Modelarsko, jak dla mnie, modelik na medal.

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 13:59
przez SOPOL73
Bardzo ładnie wykonany model!!! Sam mam w swoim składziku takiego ale ten model co zaprezentowałeś jest super, fajnie wygląda i ma dobrze zrobionego washa :!: :)

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 16:27
przez Aleksander
Kolejny fajny model w Twoim wykonaniu. Teraz przydałaby się "Jedenastka" dla równowagi :lol:

Re: Bf 109 E-3, 1/72, Academy

PostNapisane: poniedziałek, 21 września 2009, 18:57
przez Mac Eyka
Leszku kolejny fajowy model w twoim wykonaniu. Troszkę szkoda, że z hakenkrojcami.
Ładnie sklejony, czysto pomalowany, fajowo obfotografowany.
Mech rośnie, obrączka na palcu dalej siedzi.
Gratuluje.

Ps. No wiesz o co się chce jeszcze spytać, no nie.
Choć ze zdjęć wygląda, że odpowiedz jest negatywna.