Modelarstwo z pasją

Pierwsza ukończona 72 od dawna. Chciałem tylko zobaczyć jak to się klei ale wpadłem na pomysł, że można zrobić coś więcej. Najpierw miałem zrobić podstawkę w formie okrągłej szachownicy i Siódemki opartej na cyfrze, potem przyszła koncepcja P.7 "skaczącej" przez chmurę. Miało być na szybko więc nie przykładałem się ani do merytoryki ani zbytnio do wykonania. Malowanie wziąłem z pudełka Plastyka, ma to niby być szkolna P.7 z 6 dyonu, fotki nie znalazłem więc możliwe, że to fake.

Co do modelu byłby mega gdyby nie mnóstwo nadlewek i parę zapadnięć tworzywa, problemem było też dla mnie wpasowanie skrzydeł do kadłuba. Jak się uporamy z tymi problemami wychodzi cudnej urody mały modelik bez porównania lepszy od starego koszmarka.

Na podstawkę składają się: kawałek drewna pomalowany na niebiesko, siódemka z plastikowej płytki, chmura to ucharakteryzowany kamień, smugi na końcówkach skrzydeł to wata z patyczków do uszu.

"Siódemka" wygląda zacnie! Prezentuje się rzeczywiście o niebo lepiej niż jej poprzedniczka "Plastyka".
Rozumiem też artystyczną wizję, chociaż nie bardzo do mnie przemawia - może trzeba było chociaż jakiegoś "kierownika" wsadzić, skoro zrobiłeś działające śmigło? Te "zerwane" strugi też mi nie pasują, troszkę chyba za grube.
Ale w sumie pomysł fajny, może tylko go trzeba troszkę dopracować.

Jasne możnaby zrobić wiele rzeczy lepiej ale kupiłem tą siódemkę jako same wypraski, żeby tylko skleić dla funu i bez spiny bo bardzo lubię ten samolot. Na lepsze efekty przyjdzie czas jak Arma wyda ją w 1:48.

Sam model całkiem fajny. Ale jeśli chodzi o kompozycje to do luftu.
Po pierwsze ta skałka nie wygląda ani troszkę na chmurę. Pierwsze moje skojarzenie było z samolotem który przelatuje tuż obok jakiejś skałki w górach. Taki pojedynek F18 z obcym z pierwszego Dnia Niepodległość tylko w wersji z P7 w roli głównej

Tak jak zaznaczył już Aleksander. Brak figuranta psuje ogólny wygląd.

Pierwotny pomysł z podstawką w formie szachownicy byłby chyba lepszym

W pełni popieram przedmówców
Model zacny Ale siódemka na białym tle ginie ! Chmurę wygląda jak kawał skały . Może jakaś wata postrzępiona by pasowała lepiej ?

No nie da się ukryć, że to pomalowany kawał kamienia Podkreślam jeszcze raz, ta dioramka powstała w parę dni i bez większego przykładania się, na spontanie. Ulepszyć można każdy jej aspekt, do czego zachęcam albo przynajmniej do sklejenia P.7 bo to fajny model.

Można by sprzedawać ten gadżet w Kopalni Soli ''Wieliczka'', rozchodziłby się jak świeże bułeczki

Brak figuranta bo leci na pusto....