Modelarstwo z pasją

Model zacząłem 4 lata temu. Niestety moje modelarstwo jest wielowątkowe i dlatego wiele projektów ciągnie się latami. Do skończenia tego modelu zmobilizowało mnie zabranie się za kolejnego Korsarza (na konkurs na 10 lecie).
Nie będę się rozpisywał tylko od razu wrzucę fotki.

Twoje modele są coraz piękniejsze i pięknie podane. Zazdroszczę.

Bardzo fajny. Czym przecierki na skrzydłach robiłeś?

Model fajny, nie będę się rozpisywał bo sam się broni.

Szczególnie urzekł mnie odcień żółtego - robi bardzo fajny kontrast z granatowym i jest super nasycona barwą. Co to za farba?

Dzięki za miłe słowa o moim modelarstwie. Otarcia robiłem cienkim pędzelkiem, dwustopniowo. Najpierw kolorem podkładu Life Color , potem ciemniejszym metalizerem Testorsa. Co do żółtego to wstyd się przyznać ale była to Pactra.

Puskal napisał(a): Co do żółtego to wstyd się przyznać ale była to Pactra.

Dlaczego? Umiejętność malowania "trudną" farbą to powód do dumy.
Fajny pirat

Puskal napisał(a):Co do żółtego to wstyd się przyznać ale była to Pactra

Dlaczego wstyd? Ja maluję Pactrami od prawie 20 lat i uważam, że są w porządku, może nie tak dobre jak Gunze ale jak się dobrze rozcieńczy i doda Levelingthinera to maluje się całkiem fajnie (aerograf). Pod pędzel super

Fajny "Korsarz" - rzeczywiście sam się broni i to bez wysiłku!

Z tym wstydem i Pactrą to trochę jak z ogólnym jęczeniem zdrada, hańba i wstyd jak się użyje czegoś niekoszernego w modelarstwie. Ja zawsze wychodzę z założenia " co komu pasuje". Kilka kolorów mam z Pactry (pewnie z 5-8% wszystkich farb) i często sięgam jak trzeba coś pędzlem podmalować, lub jako kolor, którego schodzą małe ilości.

Ciekawa rzecz jest z rakietami HVAR w modelu Tamki. Mają za małe stateczniki co sprawia że wyglądają jak zabawki. Zdecydowałem się wymienić je na rakiety z Bearcata Attack Squadron. Wtedy okazało się, że pylony są za małe i nie da się wcisnąć rakiet z poprawnymi lotkami. Dlatego moje pylony świecą pustkami.

Druga ciekawa sprawa to kalki. Już w trakcie robienia modelu zakupiłem zestaw Starfighter Decals do F4U-1D z bardzo fajnymi oznaczeniami, nie tak oklepanymi jak VF-84. Niestety po sprawdzeniu dokumentacji okazało się że większość z tych ciekawych maszyn nie miała pylonów rakiet albo miała tylko po dwie sztuki na skrzydło. Ja miałem już nawiercone otwory na cztery pylony i bez sensu było by szpachlowanie ich. Takie to były ciekawe przypadki z budowy tego modelu.

Korsarz ogólnie fajny, nawet pacterka fajnie siadła. Ciut gorzej z kolorem bazowym. Jak mniemam to XF-17 Sea Blue Tamki? Granatowy, to on raczej nie jest, bardziej zielony.

Life color, wg mnie bardzo dobrze oddaje klimat GSB. Zieleń może się pojawiać z tego co było pod spodem.
Taki preszejding zrobiłem w swoim czasie

Z tym wstydem i Pactrą jest jak ze wstydem i znanym malowaniem. Więcej F4U z VF-84!
Kolory faktycznie chyba się trochę rozjechały. Szczególnie widać to przy zestawieniu GSB i IB. GSB rzeczywiście nieco bardziej zbliżał się do zieleni niż kolor oznaczeń (choć na tych zdjęciach jednak jest jakby zbyt zielono, to jest to niuans, za który odpowiedzialne mogą być zdjęcia, monitor...), ale w kierunku niebieskiego oba kolory szły łeb w łeb, z IB z tyłu o krótki pysk. Nieco wyraźniejsza różnica była w jasności - IB był troszkę, ale widocznie ciemniejszy i jeszcze miał mniejszą skłonność do degradacji niż GSB. Tu w modelu kontrast kolorystyczny między kamuflażem, a oznaczeniami wydaje się być ciut nadmierny przy braku oznak erozji farby, a same oznaczenia za bardzo narzucają się niebieskością. Ogólnie, moim zdaniem to ciężki temat, jeśli do Stars and Bars używa się kalkomanii.
Inne drobiazgi pomińmy za VF-84 ;).

Nie jestem ekspertem ,ale ten kolor faktycznie zbyt ,,zielony "jest .Granatowy w znakach powinien chyba się gubić zupełnie w tym kolorze ,a tu go bardzo wyraźnie widać .
W innych ,,morskich'' modelach zrobionych przez Kolegów z tego forum jakoś ten ,,granatowy morski"bardziej oddaje autentyk
Sam model i tak zrobiony świetnie wiec można te ,,drobnostkę" pominąć
A tak nie w temacie -to zostaw Marcin te swoje niedokończone projekty i za P 11c się bierz ciupasem, bo Tu wszyscy niecierpliwie czekają co z tego i kiedy wyjdzie
Ps. greatgonzo był szybszy z tymi różnicami kolorów i lepiej to wyjaśnił.

greatgonzo napisał(a):Inne drobiazgi pomińmy za VF-84 ;).

dzięki, każdy temat to pole minowe i błedów ciężko się ustrzec.
Rzeczywiście najlepiej było by oznaczenia też malować, wtedy łatwiej uzyskać odpowiednią relację między kolorami. W 72 jest to jednak dosyć trudne i raczej będę si opierał na kalkach na razie.

Co do P11c to i tak co jakiś czas muszę coś podłubać w realu żeby głowa nie była tylko w wirtualu.

Murek@
Proszę o delikatne naprowadzenia: Czy m rozcieńczy , ile rozcieńczy oraz ile Levelingthinera?