Strona 1 z 1

I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 00:56
przez black616
Witam

Właśnie skończyłem to maleństwo zajął mi może tydzień tydzień i pół roboty :) Z efektu jestem nawet zadowolony , bądź co bądź to mój pierwszy model po ponad rocznej przerwie . Model w malowaniu fińskim szczegóły co do samolotu i budowy są tutaj viewtopic.php?f=12&t=8290&start=0. Teraz trochę samo-krytyki model właściwie jak to ująć ... hmmm aha już wiem :lol: jest "Wyobrażeniem Autora o tym jak mógł by VH-21 wyglądać w alternatywnej rzeczywistości" złożył się na to moje drobne błędy w kamuflażu i zły odcień liter kodowych zaproponowany przez Tehmod , do tego swastyki na kadłubie są wydaje mi się za duże.Porszę o komentarze mogą być wszystkich rodzajów . Teraz wrzucam tylko kilka nędznych fotek jutro będzie ich więcej i lepszej jakości :mrgreen:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

No może to nie jest dzień później ale zawsze . Niestety studia pochłaniają czas od samego początku więc nie mam czasu na coś więcej niż przeglądnięcie forum. Zgodnie z obietnicą wrzucam lepsze zdjęcia. Widoczne minusy techniki to efekt tego że chyba za szybko położyłem 2 warstwę lakieru . Oczywiście zastosuję się do uwag kolegów przy poprawkach.Wypada podziękować koledze caughtinthemiddle'owi za pomoc przy zbieraniu źródeł do modelu dziękuje i pozdrawiam.

Obrazek
Obrazek

Pewnie niewielu zdaje sobie sprawę ile nerwów kosztuje nałożenie tej wielkości liter na takiej małej powierzchni.
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model dedykuje mojej zmarłej babci może i nie cierpiała modelarstwa ale moje modele zawsze bardzo lubiła komentować.

pozdrawiam

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 11:05
przez spiton
Gdybyś pociągnął go washem, przetarł czymś do równa, i dorobił trochę śladów eksploatacji, to byłby bardzo fajny model. W sumie to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to jeszcze zrobić. Wash przy malowaniu pędzlem jest bardzo istotny, bo pozwala odwrócić uwagę, od nierówności powierzchni. Moim zdaniem jest to świetny materiał wyjściowy do bardzo przyzwoitego modelu.
Zdjęcia są do bani. Nie jest łatwo zrobić dobre zdjęcia, ale jednak trzeba się starać. Jeśli nie masz statywu, to zrób zdjęcia w dzień , przy naturalnym oświetleniu, i w ten sposób, żeby nie mieć nic w tle.
Pozdrawiam

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 11:46
przez lejgo_inc
Model jest:
1. Interesujący z uwagi na barwy i temat
2. Pomalowany pędzlem z pominięciem mądrości ludowych mówiących o malowaniu rozcieńczoną farbą dla uniknięcia smug (acz to nie zawsze wychodzi zgodnie z planem, wiem coś o tym :)
3. Owocem sporego wkładu pracy
4. Kiepsko sfotografowany

Oprócz tego o czym pisze Sebastian (zużycie), to brakuje mi jeszcze linek łączących wnęki podwozia z kołami.

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 11:58
przez spiton
lejgo_inc napisał(a):Model jest:


Oprócz tego o czym pisze Sebastian (zużycie), to brakuje mi jeszcze linek łączących wnęki podwozia z kołami.

Ale je przyczep na samym końcu, bo inaczej pourywasz ,-))
Ale bryła prezentuje się fajnie, co mnie cieszy, bo mam ten model ;-))))))

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 12:43
przez ZIO BY NAITT
Daj się kuzyn namówić na to aero , wydatek jednorazowy a naprawdę lepiej się pracuje niż pędzlem .

A tak przy okazji :

viewforum.php?f=48

PZDR

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 13:52
przez Jurek
Kot mi zjadł podobnego, ale całkiem zielonego i z gwiazdkami. A pędzlem się fajnie pracuje, tylko trzeba diablo uważać na rozcieńczanie farby, inaczej wychodzi taki kalapitus.

I warto, bardzo, bardzo, bardzo warto (nawet bardziej niż w aero, chociaż z innych powodów) najpierw prysnąć podkładem, najlepiej szarym. Wtedy można dać dość mocno rozcieńczoną farbkę, a i tak warstw do dobrego pokrycia wyjdzie połowa niż bez podkładu. Na podkład oprócz proponowanych i zachwalanych tu specyfików nadaje się też artystyczny akryl w spreyu: Idea Spray.

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 15:11
przez black616
Witam

Tak na szybko bo mi się spieszy :) Jeszcze dziś te paskudne zdjęcia znikną i zastąpie je lepszymi .Co do malowania to jak wejdę na dłuższą chwile.

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 21:04
przez Aleksander
Faktycznie - myślę, że model bardzo by zyskał przy malowaniu aerografem. I-16 to bardzo fajny "maleńtas", zwłaszcza w "nikczemnej" skali :lol: , a w wersji fińskiej wygląda zdecydowanie ciekawiej niż w oklepanym malowaniu Safonowa. Gratuluję zaangażowania i ciężkiej pracy - efekt wyszedł całkiem niezły (oprócz tego, co namarudziłem na początku). Bierz się za następne ! :lol:

Re: I-16 typ 18 ICM 1:72

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 14:38
przez dewertus
Widzę, że nie tylko ja jestem "operatorem pędzla" na forum :mrgreen: Tymi jasnymi wstawkami na górnych powierzchniach to mnie zaskoczyłeś (nie wiedziałem, że takowe były). Dzięki nim malowanie nabiera dodatkowej egzotyki. Modelik fajny, wkład pracy w poprawki też niewąski ;o).

Co do malowania pędzlem to mogę polecić następujące patenty:
1. Pędzel z bardzo, bardzo miękkim włosiem (naturalnym)
2. Jeśli malujesz akrylami to warto przed malowaniem zmoczyć pędzel w wodzie - lepiej się maluje
3. Farbę pod pędzel warto rozcieńczyć w proporcji 4:1, czasem nawet 3:1 (farba:rozcieńczalnik)
4. Po pomalowaniu, naniesieniu kalkomani, brudzeniu, starzeniu, itp, warto pomalować cały model półmatem - redukuje smugi pędzla.

Jeśli malujesz olejnymi rozważ przejście na akryle - ja tak zrobiłem i bardzo sobie chwalę (mniej "smużą", nie śmierdolą, łatwiej jest je rozcieńczyć (wódeczką zwłaszcza), dają cieńsze warstwy a kryją tak samo dobrze.

pzdr.
Hubert