Ufff, rzutem na taśmę zdążyłem.
Tytułowy Hawker Hurricane Mk I Witolda Urbanowicza czyli chyba najsłynniejsza maszyna z 303 dywizjonu
Model zbudowany "prosto z pudła" poza żywicznym fotelem firmy CMK i tablicą przyrządów Yahu. Kalkomanie "wspólne" czyli znaki rozpoznawcze, napisy eksploatacyjne i fin flashe "pudełkowe" z zestawu Airfix'a, oznaczenia indywidualne z arkusza Techmodu.
Link do warsztatu:
viewtopic.php?f=844&t=85665
Niestety "gdzie się człowiek spieszy tam..."
Ogólnie model składał się wzorowo, dopasowanie części nie sprawiało żadnego problemu jednak schody zaczęły się przy nakładaniu kalkomanii. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z kalkomaniami Techmodu i niestety muszę przyznać, że pierwsze wrażenie nie należy do najlepszych ponieważ każda z nich rozpadła się na kilka części zaraz po zwilżeniu wodą zanim nawet zdążyłem je przenieść na model. Starając się ratować jakoś sytuację i poskładać do kupy te "puzzle" nie udało mi się uniknąć kilku rażących błędów o których wspomniałem w wątku warsztatowym.
Jakoś udało mi się dociągnąć budowę do końca i efekt można zobaczyć na zdjęciach:
Pozdrawiam