Modelarstwo z pasją

W ten oto sposób zostaje otwarta półeczka Japończyków. Model prosto z pudła. Dorobione we własnym zakresie światła pozycyjne (co prawda nie pomalowane, bo farb clear tamiya nie nabyłem jeszcze) i rurka pitota z igły. Zero przenitowane. Nie tyrałem go bardzo bo to podobno świeże maszyny były. W modelu strasznie skopana osłona silnika, masa szpachlowania. Linie podziału ryte chyba gwoździem. Przy następnym Airfixie z takimi liniami będę musiał rozważyć brak łosza. Malowane Vallejo. Maszyna w malowaniu Saburo Shindo z lotniskowca Akagi, atak na Pearl Harbor. Warsztat http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=86591
Zapraszam do galerii

Fajnie wyszedł, linie podziału fakt wyraźne. Mnie się podoba.

Wygląda bardzo przyzwoicie, może trochę za mocno zużyty jak na ten okres wojny.
Trochę kontrowersji jest w powierzchniach sterowych , na zdjęciach z epoki widać tylko rożnicę na kadłubie .
Przydało by się dołożyć linkę i hak do lądowania.

Ładna Zerówka, podoba się. Trzeba by się zapytać znawców, czy maszt antenowy nie był przypadkiem drewniany?

Ładny Reisen. Nie podoba mi się to, że osłona jest tak oskrobana. Raczej na lotniskowcach by się nie oskrobały. No i następnym razem weź Reisena z Tamy. Sama przyjemność i bezproblemowość.

Pomalowany prima sort. Cieszy kolejny naprawdę dobry model w 72.

Też mi się podoba - oczywiście - skala 1/72 ma swoje ograniczenia wynikające z wielkości modelu (zresztą każda skala tak ma), więc nie ma co mieć pretensji do linii podziału - widać ten typ tak ma.
Podoba mi się malowanie i brudzenie. O okapotowaniu silnika napisał Dominik. Czarny "łosz" mnie akurat nie razi - dla mnie prawie w sam raz.
Gratulacje. Jaki teraz "samuraj" idzie na warsztat?

Dzięki za miłe słowa. Obdrapany ciut może faktycznie za bardzo na tej osłonie. Oczywiście miało być tyci tyci, ale jak zwykle brakło wyczucia. Na kadłubie się już pilnowałem.

marco2607 napisał(a):...trochę kontrowersji jest w powierzchniach sterowych , na zdjęciach z epoki widać tylko rożnicę na kadłubie .
Przydało by się dołożyć linkę i hak do lądowania.

Przyjąłem z góry że wszystkie powierzchnie płócienne były w takim samym kolorze. Co do haka do jest złożony zaraz przed kółkiem ogonowym. A linka to gdzie powinna być bo nie zwróciłem nigdzie na to uwagi.

skusz napisał(a):Ładna Zerówka, podoba się. Trzeba by się zapytać znawców, czy maszt antenowy nie był przypadkiem drewniany?

Właśnie czytałem gdzieś że był bambusowy. No ale chyba malowali go...

Dominik napisał(a):... No i następnym razem weź Reisena z Tamy. Sama przyjemność i bezproblemowość.

Airfix siadł dlatego, że miałem go za grosze jak Bfa 109 kupowałem. Ale siadł dobrze, tak że inne Japończyki się na pewno pojawią, niewykluczone że jakieś zielone Zero ;) a wtedy i legendarna Tamka.

Aleksander napisał(a):...
... Jaki teraz "samuraj" idzie na warsztat?

Planuję zebrać wszystkie rodzaje samolotów jakie działały nad Pearl Harbour z lotniskowca Akagi. Na drugi ogień z Japończyków pewnie pójdzie Kate z Airfixa bo wygląda całkiem ładnie na inboxach, a to jeden z nowszych ich modeli. Będzie jeszcze Val, tyle że chyba godny uwagi jest jedynie ten z dragona, trudno dostępny swoją drogą... Ale wszystko po kolei. Muszę skończyć rozgrzebanego Fw 190, Me 410, Hurricana i chciałbym zejść z magazynu z Me 262 i 2x Bf 109. A na dniach pewnie będę miał swojego ulubieńca Hs 129 trzeba podgonić coś stan na półce z Niemcami bo tylko jeden Fw 190 stoi.

Pięknie pomalowany, gratuluję.

Krzysiek Kowalik napisał(a):]

Planuję zebrać wszystkie rodzaje samolotów jakie działały nad Pearl Harbour z lotniskowca Akagi.

Raptem trzy

Krzysiek Kowalik napisał(a):]Na drugi ogień z Japończyków pewnie pójdzie Kate z Airfixa bo wygląda całkiem ładnie na inboxach, a to jeden z nowszych ich modeli. Będzie jeszcze Val, tyle że chyba godny uwagi jest jedynie ten z dragona, trudno dostępny swoją drogą...

Model Vala z dragona nie jest godny uwagi. Przede wszystkim oszklenie jest skopane, ale ma też inne błędy. Najlepszy i jak dla mnie jedyny godny jest stary Fujimi.
Jeśli mogę coś zasugerować przy malowaniu Vala zrób mu preszejding w kolorze red-brown zamiast czarnego. A washa daj w kolorze tan i zobaczysz różnicę

ps. zero bardzo ładne.

zegeye napisał(a): Model Vala z dragona nie jest godny uwagi. Przede wszystkim oszklenie jest skopane, ale ma też inne błędy. Najlepszy i jak dla mnie jedyny godny jest stary Fujimi.

Zgadzam się z Kolegą zegeye w 100% jak Val to z Fujimi .
Tylko jako ciekawostkę podam (może o tym wiecie) że jest jeszcze druga , tańsza możliwość - ,,Plastyk''
https://www.mojehobby.pl/products/Aichi ... ujacy.html
To kopia Vala z Fujimy (nawet części zamiennie pasują) .Wiadomo ,tworzywo nieco gorsze i nie wiem jak z oszkleniem (zużycie form), kiedyś było bardzo Ok ,nie wiem jak jest teraz.
A zero tak jak przewidywałem wyszło fajnie ,ale ,,czuć je w bryle'' wczesnym Airfixem
Jak zero to Tamiya -to byłby fajny modelik w Twoim wykonaniu.

Czy jest możliwość znalezienia odpowiedniego koloru z palety model color lub hataki blue line do tego modelu ? Zamówiłem ten model i mam problem z dobraniem odpowiedniej farb. Maluję pędzlem.

Latimer napisał(a):Czy jest możliwość znalezienia odpowiedniego koloru z palety model color lub hataki blue line do tego modelu ? Zamówiłem ten model i mam problem z dobraniem odpowiedniej farb. Maluję pędzlem.

Niestety Hataka wydaje ciągle te same kolory w innych pudełkach (czyli USAAF i pochodne z każdego kraju NATO, Rosja/ZSRR ewentualnie UK no i Polska). Farb do samolotów japońskich nie wydali. Pod pędzel, chyba tylko AK lub inny MiG wydał zestawy farb, które są pod pędzel.

Aaaa, przypomniało mi się. Gunze/Mr Hobby wydała jakieś farby pod pędzel do samolotów japońskich. Trzeba poszukać tam.

cris napisał(a):

zegeye napisał(a): Model Vala z dragona nie jest godny uwagi. Przede wszystkim oszklenie jest skopane, ale ma też inne błędy. Najlepszy i jak dla mnie jedyny godny jest stary Fujimi.

Zgadzam się z Kolegą zegeye w 100% jak Val to z Fujimi .
Tylko jako ciekawostkę podam (może o tym wiecie) że jest jeszcze druga , tańsza możliwość - ,,Plastyk''
https://www.mojehobby.pl/products/Aichi ... ujacy.html
To kopia Vala z Fujimy (nawet części zamiennie pasują) .Wiadomo ,tworzywo nieco gorsze i nie wiem jak z oszkleniem (zużycie form), kiedyś było bardzo Ok ,nie wiem jak jest teraz.
A zero tak jak przewidywałem wyszło fajnie ,ale ,,czuć je w bryle'' wczesnym Airfixem
Jak zero to Tamiya -to byłby fajny modelik w Twoim wykonaniu.

Przepraszam, że się trochę wetnę w dyskusję.
To znaczy, że Dragon, którego posiadam to śmietnik?
Może po prostu oszklenie vacu lub te z Plastyka mu zamontuję i podział kabiny zrobię.

Latimer napisał(a):Czy jest możliwość znalezienia odpowiedniego koloru z palety model color lub hataki blue line do tego modelu ? Zamówiłem ten model i mam problem z dobraniem odpowiedniej farb. Maluję pędzlem.

Zlukaj sobiei ten przelicznik. Ja używałem 71.311 z tym że go rozjaśniałem. Podaje z MC 70.821 najbliżej, ale ile w tym prawdy jest to ja nie wiem Vallejo ma sporo dziwnych interpretacji kolorów...

https://www.modelshade.com/

https://www.modelshade.com/paint-conversion-chart/vallejo-modelair/71.311