Strona 1 z 1

SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: czwartek, 6 grudnia 2018, 23:50
przez Adam
Przedstawiam parę fotek mojego ostatnio zrobionego modelu. Idea zrobienia modelu w barwach belgijskich został opisana w warsztacie o tutaj.
viewtopic.php?f=12&t=83025
Model moim zdaniem bardzo trudny, wiadomo RODEN nie rozpieszcza, dobrze że jest i kto ma chęć może się za niego zabrać. ;o)
Do modelu wykorzystałem blachy PARTa, trochę sam podorabiałem różnych dupereli.
Cieszę się, że model już skończony.
W między czasie urodził mi się kolejny wnuczek w Belgii, więc następny model też będzie w belgijskim malowaniu, choć początkowo miał być Fokker E.V MIKROMIRA w 32-ce, oczywiście w malowaniu Steca, gdyż wymyśliłem sobie taką teorię Fokker był Holendrem, a wnuczek mieszka w części flamandzkiej Belgii. Kalki w tej skali robi Pheon Decals. Gdy wszedłem na ich stronę, to pomyślałem, że jak tu jestem to się porozglądam i trafiłem na Kalki do Camela z WNW w belgijskim malowaniu. Mając w pamięci moją walkę ze Spadem to uległem i kupiłem te kalki a przy okazji i do Fokkera Steca.
Więc następnym będzie Camel i już go trochę napocząłem. :mrgreen:
Teraz pora pokazać jak SPAD wygląda w całej okazałości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2018, 07:54
przez Grzegorz Stróżek
No ładne cacko !!!

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2018, 13:11
przez Aleksander
Het is echt mooi Spad!
Świetnie wygląda.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2018, 08:42
przez Arkady72
Kiedyś się zastanawiałem nad tym modelem w polskim malowaniu z maskami Montexu ale się przespałem z tematem i mi przeszło. Fajne malowanie wybrałeś w kamuflażu. Tylko model chyba mocno gdzieś zgubił geometrię u Ciebie czy to wina zdjęć?

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: czwartek, 13 grudnia 2018, 22:44
przez Adam
Arkady72 napisał(a): Tylko model chyba mocno gdzieś zgubił geometrię u Ciebie czy to wina zdjęć?


Przyjrzałem się jemu jeszcze raz i nie zauważyłem, żeby był bardzo zwichrowany.
Tutaj na zdjęciach faktycznie wygląda jak by był zwichrowany. Zdjęcia były robione z bliska i tak trochę na szybko i może dlatego toto tak wygląda.

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: czwartek, 13 grudnia 2018, 22:58
przez GrzeM
Bardzo pięknie wyszedł. To belgijskie zestawienie kolorów jest super, trochę z angielska, trochę z francuska, sporo fantazji w oznakowaniu.
Drobne zniekształcenia zdjęć pewnie zrobił obiektyw przy fotografowaniu z bliska.

A jeśli chodzi o Fokkera, to był i belgijski. Nie będę Cię na niego namawiał, bo Stec to mój ulubiony pilot, ale belgijski też był i jest dość dobrze nawet obfotografowany. Początkowo w lozengi, potem przemalowany na khaki.
http://www.belgian-wings.be/Webpages/Navigator/Photos/MilltaryPics/ww1_precurseurs/fokker_DVIII.htm

A tu jeszcze jedno zdjęcie oryginału i sporo fot repliki:
http://www.asa-be.com/PhotogalleryMuseumDVIIIProject.htm

A i jeszcze to:
Obrazek

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: czwartek, 13 grudnia 2018, 23:24
przez Adam
9 miesięcy temu urodził mi się drugi wnuczek w Belgii i jemu będzie poświęcony Camel z WNW i oczywiście w barwach belgijskich.
Chociaż początkowo miał być Fokker EV, mam taki model w 32-ce MikroMira. Wymyśliłem sobie taką teorię: Fokker był Holendrem a wnuczek mieszka we Flamandzkiej części Belgii. Firma Pheon Decals robi kalki z malowaniem Steca. Pomyślałem sobie ok. kupię sobie takie kalki. Jak wszedłem na ich stronę to nieopatrznie zacząłem się rozglądać i zauważyłem kalki do Camela w belgijskim malowaniu. kupiłem kalki do obu modeli. :P
Już zabrałem się powoli za Camela. Niedługo powinienem zacząć wątek z Camelem.

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2018, 11:23
przez Vierbein
Świetny, ale sądzę, że trochę lepsze zdjęcia wydobyłyby jeszcze więcej uroku tego modelu. Przy okazji zapytam, czy masz jakieś materiały nt. kolorystyki lotnictwa belgijskiego, zwłaszcza wczesnych Nieuportów.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 17:42
przez xmald
Bardzo fajnie wyszedł no i belgijskie malowanie zdecydowanie mu dodaje uroku. Ten Roden jest aż tak zły?

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 23:38
przez Adam
Vierbein napisał(a):Świetny, ale sądzę, że trochę lepsze zdjęcia wydobyłyby jeszcze więcej uroku tego modelu. Przy okazji zapytam, czy masz jakieś materiały nt. kolorystyki lotnictwa belgijskiego, zwłaszcza wczesnych Nieuportów.


Może postaram się zrobić trochę lepsze zdjęcia, ale jak wyjadą wnuki w styczniu. Bo inaczej to moze skończyć się źle dla modelu.

Co do Nieuportów to może coś ciekawego znajdziesz tutaj:
http://www.belgian-wings.be/Webpages/Na ... iation.htm

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 23:51
przez Adam
xmald napisał(a):Bardzo fajnie wyszedł no i belgijskie malowanie zdecydowanie mu dodaje uroku. Ten Roden jest aż tak zły?


Roden nie jest zły, ale wymaga dużo wkładu własnego i dobrze, że jest. :D robi ciekawe modele, mam ich jeszcze trochę w składziku. ;o)
Bardzo pomocne są blachy Parta, ładnie się prezentuje spodnia osłona silnika, ale jest trudna do złożenia, tutaj pomocne były rady Przemka Litewki. Dużo uroku dodają końcówki rur wydechowych i chłodnica.
Sam system olinowania tu już wymyśliłem sam, choć nie do końca mi się udało zrobić to tak jak planowałem, ale jestem zadowolony.
Na długo zatrzymały prace komety malowane na bokach kadłuba, przy pomocy kolego Bogdana Żołnierowicza udało mi się dokończyć model.

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: piątek, 11 stycznia 2019, 00:27
przez Adam
GrzeM napisał(a):Bardzo pięknie wyszedł. To belgijskie zestawienie kolorów jest super, trochę z angielska, trochę z francuska, sporo fantazji w oznakowaniu. ]


Dopiero teraz uważniej wczytałem się w treść twojego posta, przepraszam. :oops:

Armia belgijska w czasie WWI była zaopatrywana przez Brytyjczyków i dotyczy to sprzętu lotniczego, SPADY były produkowane też w Wielkiej Brytanii na licencji. Stąd też brytyjskie malowanie PC 10, taki kolorek zrobiłem zaglądając do instrukcji wingnatowej.

Tak przy okazji jak zacząłem przyglądać się temu co jest w pudełku z Fokkerem E.V to stwierdziłem, że wnętrze kabiny ma sporo uproszczeń. Mam mało materiałów dotyczących kabiny i mam zamiar wzorować się na Fokkerze Dr.1. Może dysponujesz jakimiś zdjęciami kabiny E.V - ki.

Adam.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: piątek, 11 stycznia 2019, 16:25
przez MarcinWSS
Bardzo ładna maszyna! Wykonanie równie piękne.

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: piątek, 11 stycznia 2019, 18:31
przez GrzeM
Adam napisał(a):Dopiero teraz uważniej wczytałem się w treść twojego posta, przepraszam. :oops:

Nic się nie stało!!! :)

Adam napisał(a):Tak przy okazji jak zacząłem przyglądać się temu co jest w pudełku z Fokkerem E.V to stwierdziłem, że wnętrze kabiny ma sporo uproszczeń. Mam mało materiałów dotyczących kabiny i mam zamiar wzorować się na Fokkerze Dr.1. Może dysponujesz jakimiś zdjęciami kabiny E.V - ki.

Zajrzyj tu:
https://www.aviattic.co.uk/mikr-mir-132-fokker-evdviii.html
Obrazek

Re: SPAD VII w belgijskich barwach 1: 32 RODEN

PostNapisane: niedziela, 13 stycznia 2019, 18:36
przez Adam
Wielkie dzięki, to jest kopalna materiałowa.

Adam.