Strona 1 z 1

Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 10:12
przez KRL
Su-30MKK Trumpetera skala 1:32,
Model ze stajnii Trumpeter któremu zdecydowanie bliżej do Su-27UB od Trumpka.

Można powiedzieć że jest to prawie Su-30 mam wrażenie że Trumpeter nigdy nie przykładał się specjalnie do idealnego odwzorowania swoich modeli.
Wybrałem nietypowo wersję Chińską, model wykonałem malarsko jako kompletny eksperyment dla mnie bez pre shadingu i wszystkich zabiegów wykonanych pod właściwym kolorem.
Model pokryłem szarym podkładem i na to właściwy kolor, podobnie w kwestii osłon silników także zastosowałem zupełnie inną technikę niż stosowałem do tej pory.
Zresztą w kwestii silników już same foty pokazuję że jest z nimi tak różnie więc można iść w wiele wariacji w tym temacie.

Wszelkie wariacje cienie itd są wykonane później, czy ten eksperyment się udał nie jestem przekonany, zastanawiałem się czy nie pójść także w stronę braku wash'a widziałem sporo modeli na wystawach bez tego elementu modelarskiego warsztatu jednak przyznam że nie podoba mi się to do końca więc jak widzicie na modelu wash pojawił się w tym wypadku.

Model miał przedstawiać samolot nie za mocno styrany i spracowany chodziło mi o możliwie jak największy balans między nowym a wyeksploatowanym.

Czy osiągnąłem zamierzony cel nie do końca ale będę jeszcze próbował na innych modelach Su-30 prezentuje się tak:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:02
przez Łukasz_K
A powiedz jeżeli chodzi o czasochłonność, wychodzi szybciej robić preshading czy postshading? I co twoim zdaniem jest wygodniejsze? (choć mi się wydaję że postshading jest trudniejszy ze względu na czasochłonność w poprawianiu ewentualnych błędów, ale jestem ciekaw twojej opinii).

Chińczyk wyszedł fajnie, podoba mi się.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:09
przez KRL
astarott napisał(a):A powiedz jeżeli chodzi o czasochłonność, wychodzi szybciej robić preshading czy postshading? I co twoim zdaniem jest wygodniejsze? (choć mi się wydaję że postshading jest trudniejszy ze względu na czasochłonność w poprawianiu ewentualnych błędów, ale jestem ciekaw twojej opinii).

Chińczyk wyszedł fajnie, podoba mi się.


Generalnie, ten sposób jest znacznie szybszy, jednak wykonanie post-shadingu jest w mojej opinii bardziej wymagające (trudniejsze) pracujesz na gotowym kolorze więc trzeba zdecydowanie pewniej posługiwać się aero.
Choć można ułatwić sobie życie tak modulując kolor że efekt będzie na tyle delikatny że i ewentualne wpadki mało widoczne.

Odnoszę też wrażenie że w rzeczywistości daje to efekt nie co bardziej naturalny w końcu tak powłoka degraduje się w naturze. Jak wszystko wymaga to dopracowania i praktyki. W moim wypadku to pierwszy model jaki zrobiłem w ten sposób pewnie jeszcze poćwiczę z taką metodą.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:24
przez Atlis
astarott napisał(a):A powiedz jeżeli chodzi o czasochłonność, wychodzi szybciej robić preshading czy postshading? I co twoim zdaniem jest wygodniejsze?


Modelarstwo jest o tym, jak coś zrobić szybciej czy jak coś zrobić dobrze?

Pre- i postshading mają swoje miejsce przy weatheringu.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:33
przez KRL
Atlis napisał(a):
astarott napisał(a):A powiedz jeżeli chodzi o czasochłonność, wychodzi szybciej robić preshading czy postshading? I co twoim zdaniem jest wygodniejsze?


Modelarstwo jest o tym, jak coś zrobić szybciej czy jak coś zrobić dobrze?

Pre- i postshading mają swoje miejsce przy weatheringu.


Atlis - każdy może podążać swoją drogą, wybierać techniki które mu odpowiadają modelarstwo to nie walka o mistrzostwo świata i najlepszy model na forum. Dla mnie nie ma też znaczenia czy będzie szybciej czy wolniej padło pytanie o czasochłonność odpowiedziałem na nie.
Żeby coś zrobić trzeba to poznać, nauczyć się, spróbować czasem eksperymentować. Czasem wychodzi czasem nie, tak to już jest nie należę do wybitnie uzdolnionych więc pewnie potrzeba mi więcej czasu może nigdy się nie nauczę to także biorę pod uwagę.

Jeżeli nie wyszło mi dobrze - trudno dam sobie z tym radę nie traktuje modelarstwa jak sportu czy wyzwania że każdy model musi być lepszy od poprzedniego czy lepszy od modelu innego forumowicza. Będę próbował dalej może kiedyś wyjdzie mi dobrze. Choć najważniejsze że to co robią wciąż sprawia mi frajdę i to jest dla mnie cel nadrzędny w modelarstwie.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:36
przez Łukasz_K
Atlis napisał(a):
astarott napisał(a):A powiedz jeżeli chodzi o czasochłonność, wychodzi szybciej robić preshading czy postshading? I co twoim zdaniem jest wygodniejsze?


Modelarstwo jest o tym, jak coś zrobić szybciej czy jak coś zrobić dobrze?

Pre- i postshading mają swoje miejsce przy weatheringu.


A i owszem, ale... uważasz że obie techniki zawsze trzeba stosować łącznie? czy może jednak da się stosując jedną wyeliminować niekiedy drugą?

Osobiście uważam że przy jednobarwnym kamuflażu 'wygodniej' (ze względu na efekt końcowy) będzie zastosować preshading, ale przy malowaniu np 3 kolorowego camo albo trzeba ten preshadeing zmodyfikować i wykonać go przynajmniej przy użyciu 3 kolorów, lub właśnie zrobić postshading pracując na bazowym kolorze. Stąd pytanie, co jest szybsze, wygodniejsze?

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 11:39
przez Atlis
astarott napisał(a):uważasz że obie techniki zawsze trzeba stosować łącznie?


Oczywiście.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 12:14
przez Łukasz_K
Atlis napisał(a):
astarott napisał(a):uważasz że obie techniki zawsze trzeba stosować łącznie?


Oczywiście.


ale nadal rozmawiamy o fazie wykonywanej aerografem w celu wykonania modulacji koloru bazowego?

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 12:29
przez Atlis
Owszem.

Re: Su-30 Prosto z Chin Trumpeter 1:32

PostNapisane: środa, 6 lutego 2019, 23:11
przez zegeye
Nie do końca rozumiem tego atramentowego koloru na silnikach.... Ale cała reszta przekonuje mnie i to bardzo. Super piękny chińczyk. Jednak te suchoje to śliczne samoloty są.