Modelarstwo z pasją

Przedstawiam Hoplita w malowaniu okolicznościowym. Jest to przepak z HB, wymieniłem kółka na Aires, główny wirnik z Reskit chociaż Model Maker dał żywiczny, ale mój był jakiś taki rozmyty, jakby za szybko wyciągnięty z formy. Z Quickboosta dodałem air intake, exhaust i FOD oraz instrument panel, a do niego tablicę Yahu. Wymieniłem stopnie, lufę ze sprężyną do działka, skrzynkę akumulatorową i parę tam takich drobiazgów. Do porównania zostawiłem zestawową wycieraczkę i to był błąd, trzeba ją było wymienić. Zapraszam.

Bardzo fajny i dodatkowy plus za zmontowanie wirnika ResKit :-)
Mam kilka pytań:
- jakich kolorów użyłeś do tego kamo?
- był jakiś problem z położeniem tej dużej kalki?
- łopaty do wirnika kleiłeś na styk (jak instrukcja ładnie podpowiada) czy wzmacniałeś jakimś pręcikiem ?
- wspomniałeś o panelu Quickboosta - czy rzeczywiście az tak różni się z "plastikiem" - masz jakieś foto porównawcze?
- i czy masz jakieś foty z budowy... chętnie rzuciłbym okiem

Śliczne malowanie!
To z kalek? Co to za pudełko pod belką ogonową?

Kalki robią robotę. Super wygląda.

Świetne malowanie, świetny efekt

Dzięki, że się podoba

dzejo napisał(a):Bardzo fajny i dodatkowy plus za zmontowanie wirnika ResKit :-)
Mam kilka pytań:
- jakich kolorów użyłeś do tego kamo?
- był jakiś problem z położeniem tej dużej kalki?
- łopaty do wirnika kleiłeś na styk (jak instrukcja ładnie podpowiada) czy wzmacniałeś jakimś pręcikiem ?
- wspomniałeś o panelu Quickboosta - czy rzeczywiście az tak różni się z "plastikiem" - masz jakieś foto porównawcze?
- i czy masz jakieś foty z budowy... chętnie rzuciłbym okiem

ad.1 instrukcja podaje RAL, trochę to niefortunne, bo nie ma normalnych odpowiedników tylko zbliżone. Ja użyłem RLM z palety Gunze : niebieskoszary - RLM78 C118, zielony RLM80 C120, czarnozielony RLM70 C18, błękitny spód RLM76 C117, piaskowy tutaj dałem AK RC099, to jest najmniej trafiony za jasny. Później znalazłem u siebie Bilmodela (f..k) piaskowy LWP.
ad.2 Kalka bardzo ładnie reaguje na płyny. Problem jest w części ogonowej. Zaprojektowana jest w jednym kawałku, gdzie w łączeniu belki ogonowej z kadłubem nie da się tego rozwinąć. Ja tutaj troszeczkę rozciąłem i pędzelkiem domalowałem łączenie barw.
ad.3 łopaty wzmocniłem kawałkiem igły, jest mocniejsza nie wygnie się
ad.4 jak nie relacjonuję budowy na forum, to nie robię zdjęć w trakcie budowy. Różnicę można zaobserwować tutaj viewtopic.php?f=851&t=86884 kolega abtb ładnie to pokazał.

Michał Janik napisał(a):To z kalek? Co to za pudełko pod belką ogonową?

Jest to pojemnik na akumulator

skusz napisał(a):Różnicę można zaobserwować tutaj viewtopic.php?f=851&t=86884 kolega abtb ładnie to pokazał.

Czuję się odrobinę wywołany do tablicy
Trochę mnie zaskoczyła ta galeria. Nie spodziewałem się drugiej Mi 2-ki na forum w tak krótkim czasie i w dodatku w tak fajnym okolicznościowym malowaniu.
Cieszy fakt, że kolega zastosował wszystkie dostępne dodatki do tego modelu (które podniosły jego wartość o jakieś 100% ) i śmiglak wygląda teraz tak jak powinien - szczególnie wielką robotę robi głowica z Reskitu.
Niestety należą się baty koledze za lenistwo i nie usunięcie tej chamskiej, "oryginalnej" wycieraczki. Tutorial jak sobie z tym poradzić był w warsztacie konkursowym ;o. To czy da się to zrobić po malowaniu będę testował na swoim pierwszym "czajniku" w którym wykazałem się takim samym lenistwem
Jak się domyślam śmiglak brał udział w konkursie w Borkach i mam nadzieję że dotrze do Mińska ( gdzie może się "skumać" ze swoim "warszawskim" odpowiednikiem) gdzie się chyba trochę tych Mi-2 zleci (moje będą dwie w obstawie większych braci)
Jeszcze raz gratuluję ładnego modelu i czekam na pokaz na "żywo"

Dzięki abtb, niestety na żywo dopiero w Bytomiu.