Modelarstwo z pasją

Miguś skończony.
Taka luźna interpretacja-profanacja tego pięknego samolotu w niepięknym wykonaniu :

Pilot niestety nie przeżył.
Z jednej strony wygląda to naprawdę ciekawie, z drugiej wolałbym zobaczyć go na kołach .

Robi wrażenie! W komplecie ze zdjęciami lasu wygląda realnie.

Wszystko super tylko mój wzrok odciagają te "plamy" śniegu. Moim zdaniem było by lepiej, ale tylko moim jak by ten śnieg był w większym skupieniu. Szkoda, że nie jest rozbity wiatrochron lub ruchoma owiewka. Ze zdjęć nie widzę przyczyny katastrofy.

wojciechreich napisał(a): Ze zdjęć nie widzę przyczyny katastrofy.

Przyczynę katastrofy bada specjalna komisja.

hiwis napisał(a):

wojciechreich napisał(a): Ze zdjęć nie widzę przyczyny katastrofy.

Przyczynę katastrofy bada specjalna komisja.

W takim razie brak brzozy

Model spoko. Fajnie zrobione detale, malowanie.
Z fotą w tle wrażenie się potęguje.

wojciechreich napisał(a):Ze zdjęć nie widzę przyczyny katastrofy.

Orzeczenie specialnej komisji d/s badań wypadków lotniczych:
"Do katastrofy niniejszego aparatu latającego doszło w momencie pisania
krótkiej wiadomości tekstowej (zwanej w skrócie SMS) przez pilotującego.
Uwaga jego była skoncentrowana na ekranie smartfona a nie tablicy przyrządów pokładowych.

Ceną za lekceważenie podstawowych przepisów bezpieczeństwa jest śmierć.

Mecenas: Apolinary Bąk"

Ciekawie wyszło. Może jakieś figurki bym tam jeszcze ustawił.

Jak figurki to może ogrodowy krasnal? A model podobuje się nawet.

Super praca! I od razu mi się tak skojarzyło...

shadowmare napisał(a):Ciekawie wyszło. Może jakieś figurki bym tam jeszcze ustawił.

Łoś pasowałby idealnie do tego mrocznego klimatu.
Fajny pomysł, zaczynają mi się coraz bardziej podobać takie kompozycje.

Kapitalne.
Uwielbiam takie klimaty.

Profanacja i owszem, ale jakże urokliwa.

Dziękuję, miło że się komuś spodobało - zwłaszcza niektórym "lotnikom", którzy, wiadomo, uważni są ponad miarę ;-)
Początkowo miało być inaczej - miał być i pojazd i figurka, ale wyszło inaczej.
Może jak znajdę wspomnianego łosia w "48" to postawię obok ;-)
Teraz pora na następną profanację lotniczą :