Strona 1 z 2

Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 19:24
przez Arcturus
Tak se postanowiłem raz spróbować samolot wybebeszony zrobić. Padło na foczkę, wpadło mi też w oko malowanie zimowe Trautlofta z JG 54, z licznymi smaczkami na nielicznych zdjęciach. Wpakowałem więc Brassinowy silnik, uzbrojenie kadłubowe i skrzydłowe. Do tego trochę drobiazgów, jak golenie podwozia bronze. MIRO wspomógł mnie kalkomaniami, za co składam Mu serdeczne Bóg Zapłać. Oto kilka zdjęć zrobionych na szybko przed Bytomiem. Teraz, na spokojnie, zamierzam dopieścić wersję 2.0 tego modelu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 19:28
przez cooper69
Moje zdanie zmasz...

Dalej nie rozumiem braku "ptaszka" w Bytowie i pewnie do przyszłego roku będe się zastanawiał.

Ale i tak najfajniejsze było spotkanie!
Krasnale to tylko dodatek do wspaniałych ludzi, których można poznać - taką mam koncepcję.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 19:35
przez Arcturus
Byli lepsi, a ptaszki nieważne. Najważniejsza jest dziecięca radocha i spotkania takie jak w siarkowodorowych wyziewach Bytowa i okolic.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 20:45
przez shadowmare
Bardzo fajna robota. Żywice pasowały dobrze?

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 20:46
przez Atlis
Meh. Brzydki. ;-)

Ale mi się podoba. :-)

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 21:43
przez Arcturus
Dzięki!

shadowmare napisał(a):Żywice pasowały dobrze?

Część elementów pasowała idealnie (komory skrzydłowe, ściana ogniowa z km-ami), ale z silnikiem i przednim pierścieniem miałem kupę zabawy, i to nie w pozytywnym znaczeniu - być może ja coś skopałem w którymś miejscu i później ponosiłem konsekwencje. Co prawda zmieniałem kolejność montażu względem instrukcji (na moim zdaniem logiczniejszą), ale i tak było ciężko. Silnik blokował się gdzieś od spodu o komory podwozia i musiałem tam rzezać. Zgrać to wszystko, żeby oś silnika wypadła idealnie pośrodku przedniego pierścienia nie jest łatwo. Warto też zaczekać z ostatecznym wklejeniem bocznych zespołów rur wydechowych, żeby ich wyloty idealnie ustawić względem krawędzi blach kadłuba.
Odświeżyłem przy tym wszystkim repertuar plugawego języka. Nieprędko zabiorę się ponownie za taką zabawę z silnikiem gwiazdowym :lol:

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 22:05
przez Thalgonis
Super!

PS. prawie transformers :D

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2019, 23:40
przez MIRO
Warto było ;o) . Jak dopieścisz, to pokaż. Z przyjemnością jeszcze raz na ten model popatrzę.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 00:08
przez shadowmare
Arcturus napisał(a):Silnik blokował się gdzieś od spodu o komory podwozia i musiałem tam rzezać. Zgrać to wszystko, żeby oś silnika wypadła idealnie pośrodku przedniego pierścienia nie jest łatwo. Warto też zaczekać z ostatecznym wklejeniem bocznych zespołów rur wydechowych, żeby ich wyloty idealnie ustawić względem krawędzi blach kadłuba.
Odświeżyłem przy tym wszystkim repertuar plugawego języka. Nieprędko zabiorę się ponownie za taką zabawę z silnikiem gwiazdowym :lol:

Czyli jak zawsze trzeba z tym tworzywem toczyć walkę.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 09:08
przez HubertKendziorek
Pięknie, co prawda nie przepadam za pootwieranymi modelami, zwłaszcza gdy maszyna tak zgrabna, jak Foka, ale nie ma co grymasić, przyjemnie popatrzeć. Klasa.

shadowmare napisał(a):Czyli jak zawsze trzeba z tym tworzywem toczyć walkę.
Coś za coś, jednakowoż. Warto się pomęczyć dla takiego efektu.

Z pozdrowieniami
Hubert

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 11:51
przez Aleksander
Świetnie wygląda - detale i malowanie wyglądają super, choć merytorycznie nie umiem ocenić, ale całość bardzo apetycznie wygląda. Okazuje się, że jak sylwetka ładna, to i pootwierane elementy jej nie zepsują.
Ja też wolę "ubrane" modele niż te "pornograficznie" rozebrane, ale Eduard, poprzez konstrukcję modelu, kusi żeby "fokę" pokazać w dezabilu - mnie też ten model zachęca do zostawienia otwartych fragmentów, ale jakoś na razie nie mogę się zdecydować.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 12:48
przez karolkonw
Ona w rzeczywistosci prezentuje sie jeszce lepiej niz na zdjeciach - gratulacje !

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 12:51
przez net_sailor
Jednakowoż, azaliż model bardzo mi się podoba i bytomski "ptaszek" się należał jak psu kiełbasa.

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 13:57
przez marco2607
Fajnie wygląda, może parę zdjęć od dołu ;o)

Re: Fw 190A-4, Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2019, 19:46
przez Jacek Bzunek
Się podobuje