Modelarstwo z pasją

Pierwszy ukończony.
Gdyby to był model wtryskowy, to jakość dla wielu byłaby nie do zaakceptowania, ale jest to żywica, i jak widać, w relatywnie niedługim czasie da się z tego zbudować porządny model.
Ewentualnych następców przestrzegam przed kalkami- wymagają lakierowania, inaczej się rozpadają.
Więcej szczegółów warsztatowych tutaj: viewtopic.php?f=851&t=87514

Na końcu galerii trzy fotki z kuzynem znad przeciwległego brzegu Bałtyku.

piotr dmitruk napisał(a): da się z tego zbudować porządny model.

No nie wiem...;P

Osłona kabiny odstaje od grzbietu jak w Armowym Hurricane'ie. :D:D

Widać, że jesteś modelarskim fighterem i mimo fakapów po drodze idziesz prosto nie biorąc jeńców wcale. Bardzo fajny maluch. Budowę śledziłem z przyjemnością a galeria nie zawodzi oczekiwań.

Piękny ten brzydal! Ale ile ma "sznurków"

Fajny, podoba się.

Z daleka jest ok. , w zbliżeniach traci wiele . Brawo za linki.

marco2607 napisał(a):Z daleka jest ok. , w zbliżeniach traci wiele . Brawo za linki.

W oryginale też tylko z daleka jest O.K. Zrób lepszy

Biorąc pod uwagę zestaw wyjściowy... a co mi tam! Biorąc, czy nie biorąc, model wyszedł świetnie.

Warsztat (mistrzowski) obserwowałem z ogromnym zainteresowaniem, wszystko tam było: napięcie, zwroty akcji, dobre zakończenie.

Skala nie moja, ale do żywic mam słabość, a i temat zdecydowanie nie oklepany.
Mniam.

Z ukłonami
Hubert

świetny jest, bardzo mi się podoba.