Modelarstwo z pasją

Spitfire mk Vc 249 eskadra, Takali ,lipiec 1942, sierżant George Frederick Beurling ps., „Buzz”, „Screwball” .

To drugi z rozpoczętych przeze mnie ,bodajże pół roku temu , trzech spitów od special hobby.Jak ktoś lubi wyzwania to polecam.

Zapraszam do komentowania.

Najpierw "skrytykuję" - bardzo mi się podoba jako całokształt, zwłaszcza mając na uwadze produkt wyjściowy - ponitowałeś, świetnie np. poradziłeś sobie z pasowaniem oszklenia (w moim Specialu - tragedia), odbudowałeś postrzępioną krawędź wlotu do filtra powietrza - długo można by wymieniać...
A teraz "pochwały" ograniczone do drobnostek - "lufy" działek proszą się o wymianę na toczone, czerwone światełko na grzbiecie powinno być białe / przeźroczyste jeśli dobrze pamiętam, światła na końcach skrzydeł w tej wersji końcówek mają mieć formę zbliżoną do półkul przykrytych w połowie od strony kokpitu (wyprofilowaną blachą ?) co można skorygować malowaniem., podwójna linia podziałowa na końcu górnej pokrywy silnika od strony kokpitu to raczej wymysł Speciala.

Wygoglowane na szybko:
http://www.rcuniverse.com/forum/rc-warb ... stion.html

Dziękuję .
Faktycznie , górne światełko powinno być białe , wszystko przez box art airfixa od spita I.
Światełka na skrzydłach , nie przyłożyłem się zbytnio fakt.

Ja też jestem na "tak" - podoba mi się malowanie, no i to, co udało Ci się z tego zestawu zrobić - szacun.
Do skrytykowania są jeszcze tylko miejsca "wycieków" na spodzie kadłuba (same wycieki mi się akurat podobają) - podobno te otwory nie mają nic wspólnego z silnikiem i wyciekami, leciało bardziej z przodu (piszę, bo sam zebrałem kiedyś baty za to na forum).
Reszta fajna, zwłaszcza, że model niełatwy - mój jeszcze w kolejce.

Przyznaję , że wziąłem to na chłopski rozum ,czyli są dziury to leci .
Teraz to raczej już tak zostawię.Najgorsze jest to , że ostatniego spita Vc też tak potraktowałem.

A tu zaraz Tamiya lub inny Eduard wyda Vc w wersji bardziej modelerfrendli.

Szacunek za skończenie tego stworka. Wyszedł bardzo elegancko, choć przyłączę się do Olka i stwierdzę, że z tych dwóch dziurek nie powinno tak brudzić. To były, chyba, otwory pod podnośniki by wymienić koła.
Nie do końca widzi mi się kołpak śmigła, ale to wina SH.
Na koniec - BSP.

1. Szacunek za chęć lepienia gluta z SH pod koniec 2019.
2. Plus za nitowanie.
3. Brąz z granatowym wyglądają odrażająco więc kolejny plus ;)
4. Plus za wygląd plastikowej brudnej zabawki znaczy weatheringi i inne takie.
5. Minus za stencilsy pod kokardami - powinny być na.
6. Minus za źródełko wycieków (eleganckich zresztą) - to gniazda do podpierania aeroplana podczas postoju ze złożonym podwoziem.

1 Te spity od SH w pudle wyglądają całkiem dobrze.
2 Dziękuję
3 Taki brzydki , że aż ładny .
4
5 Co do kokard stencile były na nich ,ale zacząłem poprawiać kokardy i farba je przykryła .
6 Na pewno w przyszłych moich spitach postaram się by wycieki , były poprawne.
Czekam na wczesne spity od eduarda.

zbigi10000 napisał(a):Czekam na wczesne spity od eduarda.

Jest Tamiya.

Ostatni spit od italieri (special hobby).







Oczywiście błędy zostały powielone ,ale przy następnych zostaną poprawione .

Tyz pikny!

Jacek Bzunek napisał(a):[…]
5. Minus za stencilsy pod kokardami - powinny być na.
[…]

A o które stencilsy dokładnie chodzi? Bo według mojej wiedzy, oprócz napisu na luku na kadłubie, były one pod kokardami.

Bardzo ładne Złośnice.

Chyba chodzi o te pod skrzydłami "location for wing tip" .
Czyli wychodziło by na to ,że jednak powinny być zamalowane .