Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie! Udało się dobrnąć do szczęśliwego końca z kolejnym modelem Sklejało się go przyjemnie, bez większych problemów. Robiony "zpudła" zatem zdaje się, że z błędami w kalkach. Ale cóż, jest jak jest. Miłego oglądania





















Pozdrawiam

Ładny, czysto zrobiony model Skoro "z pudła", to nie ma co się czepiać baboli strzelonych przez Academy.

Jako fan samolotów serii Fw 190 ciesze się widząc ten model.
Bardzo elegancka Dora. Brakuje jej może jakiegoś szaleństwa, ale i tak cieszy oko.
Pozdrawiam
PS. Dodam jeszcze że zdjęcia są ładne i same ujęcia są moim zdaniem bardzo dobre.

Wubke? A tylu fajnych pilotów jest na Dorę.
A na serio to tylko mogę powtórzyć wypowiedzi poprzedników, ładny.

Jaho63 napisał(a):Wubke? A tylu fajnych pilotów jest na Dorę.

Z tym że Waldemar Wübke latał na Fw 190 D-9 z czerwonym numerem 3. Na 1 latał Hpt.Heinz Sachsenberg. Niestety czerwona 1 z JV44 różniła się znacznie od zaprezentowanego modelu. Niemniej jednak sklejony sympatycznie.


Serdecznie pozdrawiam

Czysto i sympatycznie. Podobnie jak Spiton, oczekiwałbym nieco więcej szaleństwa, ale to nie wpływa na pozytywny odbiór tego ładnie zrobionego modelu.

_Iceboy zważ, że:

Jaho63 napisał(a):Wubke? A tylu fajnych pilotów jest na Dorę.
A na serio to tylko mogę powtórzyć wypowiedzi poprzedników, ładny.

No Sachsenberg to już konkret pilot, szkoda, że nie miał nic ustrzelonego w "eskadrze papug", w ogóle na Dorze nie miał zwycięstw, swoje ostatnie uzyskał w 6/JG 52, 16.04.45 (jakiś późny Me-109).

Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze

_iceboy napisał(a):
Niestety czerwona 1 z JV44 różniła się znacznie od zaprezentowanego modelu. Niemniej jednak sklejony sympatycznie.

Co do tego nie mam żadnej wątpliwości Się trochę naczytałem przed klejeniem modelu o rozbieżnościach co do wzorów kamuflażu, czy kolorów owych "jedynek" i "trójek", oraz o babolach zestawu Academy. Ale jeszcze nie mam wewnętrznej potrzeby odwzorowywania modelu co do milimetra A model postanowiłem popełnić ze względu na fakt, iż bardzo ciekawie się prezentuję w nietypowym bądź co bądź kamuflażu. Jak i sama sylwetka Foki jest niczego sobie.

Pozdrawiam

James napisał(a):oraz o babolach zestawu Academy. Ale jeszcze nie mam wewnętrznej potrzeby odwzorowywania modelu co do milimetra

No to skoro już to wiesz, następna będzie lepsza . Ale antenę to mógłbyś zrobić

Pozdrawiam

Czy dodatkowy zbiornik pod kadłubem ma jakieś umocowanie w rzeczywistości?

James napisał(a):Co do tego nie mam żadnej wątpliwości Się trochę naczytałem przed klejeniem modelu o rozbieżnościach co do wzorów kamuflażu, czy kolorów owych "jedynek" i "trójek", oraz o babolach zestawu Academy. Ale jeszcze nie mam wewnętrznej potrzeby odwzorowywania modelu co do milimetra

No ale właściwą osłonę kabiny to już chyba można było przykleić, instrukcja tutaj nie ściemnia
Co do kamuflażu i oznakowania, o ile jeszcze kilka lat temu wygląd tych samolotów nie był do końca pewny to obecnie te cztery maszyny służące w JV 44 są rozpracowane praktycznie idealnie. Naprawdę nawet w necie nie było nic na ich temat?
Nie wierzę...

Swoją drogą mam sentyment do tego modelu i tego malowania

Nie mówię, że nie było:) A co do osłony kabiny dałem taką ponieważ ta przewidziana dla tego modelu była niestety pęknięta

Pobawiłem się jednym zdjęciem

Pozdrawiam