Modelarstwo z pasją

Generalnie z pudła, dodane silniki z Vectora i lufy mastera. Trochę nitowania na metalowych częściach. Malunki to moja interpretacja w oparciu o słabą wiedzę która dotrwała do naszych czasów.

Fajny. Jak się składał ?

bohdan napisał(a):Fajny. Jak się składał ?

Szczerze, to genialnie jak na doświadczenie firmy i fakt ze to jednak szortrun. Wszystkie przejścia skrzydło-kadłub bez szpachli a jest ich cztery i to krzywoliniowe. SH mogłoby się uczyć.. Trzeba uważać tylko z budową zawartości środkowego kadłuba. Jest dużo elementów struktury i ułamki milimetrów błędów powodują że szklane połówki się nie zejdą.

Fantastyczne barwy i świetne wykonanie. Brawo!

Bardzo ładny!

Wspaniały !!! Wygląda świetnie
Jak by to było fajnie jakby był taki model w 1/72

cris napisał(a):Wspaniały !!! Wygląda świetnie
Jak by to było fajnie jakby był taki model w 1/72

No a MPM?

Wspaniały, podoba się.

Bardzo fajny. Podobno po zużyciu paliwa te 8 kaemów powodowało pochylanie się samolotu do przodu i groźne sytuacje podczas lądowania. Strzelec musiał cofnąć się sporo do tyłu i w niezbyt komfortowej pozycji przetrwać lądowanie i kołowanie. Chcieli przenieść uzbrojenie pod kadłub ale to znowu likwidowało wielozadaniowość. Klątwa wszystkich podobnych projektów małych wielozadaniowych samolotów działała. Silniki projektowe wymieniali na inne. Nasz Wilk miał mniej szczęścia, tego przynajmniej wyprodukowano w niewielkiej liczbie i użyto bojowo.

Świetny model rzadkiego "ptaszka" - bardzo ładny, malowanie super!

Ale ładny, a te silniczki robią niezłą robotę
W czasach prehistorycznych zrobiłem kartonówkę tego Fokkera, a te trójkątne oznaczenia były dla mnie wtedy takie trochę niezrozumiałe, dziwne i taki mały sentymencik mam

arhtus napisał(a):W czasach prehistorycznych zrobiłem kartonówkę tego Fokkera, a te trójkątne oznaczenia były dla mnie wtedy takie trochę niezrozumiałe, dziwne i taki mały sentymencik mam

Miałem to samo. Robił wrażenie gabarytem, nietypowym układem, dziwnymi oznaczeniami i czekoladowym spodem. Łezka się w oku kręci. Oczywiście tamto wspomnienie nawet nawet przefiltrowane przez dekady amnezji nie umywa się do tego cacuszka z plastiku.

Bardzo ładny.Jak robiłeś plamki eksploatacji na osłonach silników i centropłacie?

Bardzo mi się podoba. Pod względem doboru tematów i jakości wykonania zawsze można być pewnym Twoich galerii. Powarsztatuj też trochę więcej

Jarpen napisał(a):Bardzo ładny.Jak robiłeś plamki eksploatacji na osłonach silników i centropłacie?

Głównie szablonami od Jarka Rydzyńskiego. Pooglądaj warsztat jego Tornado bo można wiele podejrzeć.
https://www.facebook.com/pg/jrminiature/photos/?tab=album&album_id=1164497553731236&__tn__=-UC-R