Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
poniedziałek, 6 stycznia 2020, 15:43
przez Mamelon
Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
poniedziałek, 6 stycznia 2020, 17:17
przez Aleksander
Bardzo ładne zdjęcia (choć miejscami nieostre - makro?), fajny model - podoba mi się!
Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
poniedziałek, 6 stycznia 2020, 18:20
przez Mamelon
Aleksander napisał(a):Bardzo ładne zdjęcia (choć miejscami nieostre - makro?), fajny model - podoba mi się!
Tak makro. Niektóre wyszły nie ostre. Próbowałem kilka razy w danej konfiguracji i nadal były nie ostre ... ale da się oglądać i nie oślepnąć.

Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
poniedziałek, 6 stycznia 2020, 21:44
przez meser6
Panie drobne błędy merytoryczne swoją drogą ale numer boczny?????? 4082 to wersja D!!!! Tygryski mają 4052 i 4056. Poza tym miły dla oka, no poza ogonem:)'
Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
poniedziałek, 6 stycznia 2020, 22:03
przez Mamelon
Zgadza się z tym numerem... miałem problemy tz. z tym właściwym. Kalkomania została uszkodzona bezpowrotnie przez moją nie uwagę i został mi tylko ten numer. No cóż "shit happens"

Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
wtorek, 14 stycznia 2020, 19:15
przez Aleksander011
Największym błędem tego modelu jest niestety wersja którą wybrałeś. Bo model jest wykonany bardzo ładnie.Ty zbudowałeś F-16 BLOCK 50 a nie BLOCK 52, a to taka różnica ,że silniki są inne ..
W lutym 1984 r. dowództwo USAF ogłosiło, że od tego momentu 75% kolejno zamawianych F-16 będzie wyposażone w silniki F110-GE-100, natomiast pozostałe w zmodernizowaną wersję silnika Pratt Whitney, dysponujący ciągiem 65,21 kN bez i 118,32 kN z dopalaniem. Do zalet silników General Electric należy zaliczyć jego większy ciąg, mniejsze jednostkowe zużycie paliwa (pozostaje ono na tym samym poziomie, co w przypadku F100, pomimo wzrostu ciągu), oraz wysoką niezawodność. Do wad natomiast większe wymiary, większą o 350 kg masę niż masa silnika F100-PW-220 i większą cenę. Ponadto silniki F110 nie dopuszczono do eksportu do wielu państw, są one dostępne jedynie dla krajów NATO i dla Izraela. Dlatego wersje eksportowe (dla innych państw) otrzymywały silniki Pratt Whitney. A Ty zrobiłeś z GE, POlskie F-16 mają Pratt Whitney, inne różnice to większy wlot powietrza w wersji z silnikiem GE , itp..
Re: Polski F-16 (Tiger Demo Team) - 1:32

Napisane:
środa, 22 stycznia 2020, 22:10
przez Mamelon
Aleksander011 napisał(a):Największym błędem tego modelu jest niestety wersja którą wybrałeś. Bo model jest wykonany bardzo ładnie.Ty zbudowałeś F-16 BLOCK 50 a nie BLOCK 52, a to taka różnica ,że silniki są inne ..
W lutym 1984 r. dowództwo USAF ogłosiło, że od tego momentu 75% kolejno zamawianych F-16 będzie wyposażone w silniki F110-GE-100, natomiast pozostałe w zmodernizowaną wersję silnika Pratt Whitney, dysponujący ciągiem 65,21 kN bez i 118,32 kN z dopalaniem. Do zalet silników General Electric należy zaliczyć jego większy ciąg, mniejsze jednostkowe zużycie paliwa (pozostaje ono na tym samym poziomie, co w przypadku F100, pomimo wzrostu ciągu), oraz wysoką niezawodność. Do wad natomiast większe wymiary, większą o 350 kg masę niż masa silnika F100-PW-220 i większą cenę. Ponadto silniki F110 nie dopuszczono do eksportu do wielu państw, są one dostępne jedynie dla krajów NATO i dla Izraela. Dlatego wersje eksportowe (dla innych państw) otrzymywały silniki Pratt Whitney. A Ty zrobiłeś z GE, POlskie F-16 mają Pratt Whitney, inne różnice to większy wlot powietrza w wersji z silnikiem GE , itp..
Tak wiem jestem w pełni tego świadom... to nie jest idealny model pod względem merytorycznym. Również rozkład paneli rewizyjnych na kadłubie w niektórch miejscach jest inny niż w naszych F-ach, jak się bliżej przyjrzeć. Ale najważniejszy jest "FUN" w trakcie budowy. Taki był zamysł bo jak już pisałem nie jestem specem od samolotów, to była próba mniej lub więcej udana. Nie mniej jednak dzięki za "SUPER" opisanie i wytłumaczenie sprawy z silnikiem -

PS. Dziękuję też koledze "astarott" za zgłoszenie mojego modelu do konkursu fotograficznego ... dopiero zauważyłem

Miejsce na "pudle" jest.