Modelarstwo z pasją

Witam
Przedstawiam pod ocenę mój kolejny model:
Kinetic : M-346 Master w skali 1:48
Model poza zestawem pudełkowym doposażyłem w panele kokpitu Yahu Models L4805 M-346 Master (Kinetic).
Malowanie farbami głównie Tamiya i MrHobby. Kalki z zestawu.
Jeśli chodzi o "sklejalność" tego zestawu to jest różnie. Nie jestem zbyt doświadczony i czasem musiałem się pomęczyć. Sporo szpachlowania i szlifowania ale generalnie tragedii nie było. Aktualnie kleję F-16D też od Kinetica i tam jest duuuuużo gorzej.
Tak jak w przypadku moich poprzednich 6 modeli, ten również z szachownicą. Barwy 41 Bazy lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.
Proszę o opinie i sugestie.

Wygląda całkiem fajnie, nie znalazłem nic do czego mógłbym się przyczepić. Brakuje trochę washa na felgach, przydałby się tam jakiś cień, ale generalnie ładna robota.

Rzeczywiście - bardzo ładna ta nowa "Iskra" w Twoim wykonaniu.

Nie pokazałeś brzuszka

Ładniutki

Fajny, podoba się.

kawuzet napisał(a):Nie pokazałeś brzuszka

Faktycznie nie pokazałem. Nie zwróciłem a to wcześniej uwagi. Dzięki.

Fajny i zgadzam się co do Twoich komentarzy o sklejalności, bo go niedawno robiłem.
Nie dorobiłeś tajemniczego "cycka" pod ogonem, blachy za dyszami od silnika są pozostawione w naturalnym kolorze i na grzbiecie na prawo od statecznika powinien być czarny panel z napisem "no step".

Ładny. Robię teraz ten model i mam pytanie - trzeba dociążyć nos, żeby nie siadał na ogon?

Łukasz Kędzierski napisał(a):Nie dorobiłeś tajemniczego "cycka" pod ogonem,

Wylot odprowadzenia nadcisnienia w kadlubowym zbiorniku paliwa.