Modelarstwo z pasją

Zaraz po pojawieniu się w sprzedaży nowego zestawu Tamiyi P51B zakupiłem go w wersji z malowaniem polskim i korzystając z artykułu w Aeroplanie wykonałem w malowaniu "Dziubka" Horbaczewskiego ze skutkiem mizernym. Model przez kilkanaście lat niszczał dotykany przez ciekawskich tracąc kolejne elementy... i postanowiłem go ostatnio wyremontować - zaliczył kąpiel w krecie, poprawiłem co mogłem z detali, koło pożyczyłem z zestawu ICM. Przy pomocy kalek SP-Decal 4805 (zestaw z samolotami S.Skalskiego) wykonałem od nowa malowanie z wiosny 1944 jako samolot dowódcy 133 Skrzydła myśliwskiego. Większe oznaczenia i kokardy wykonałem przy pomocy masek, farby Gunze C.

Model piękny !!!
Super pomalowany.
Tylko ten szary kolor jest jakiś niebieski.. ,-))
Gratulacje!!

A Mustang Skalskiego to nie był aby 'C'? Zupełnie z głowy strzelam, więc łatwo mnie zniszczyć.

Mało atrakcyjny ten model. Przyczepić się nie ma do czego . Eee tam, nuuda.

Coś robiłeś przy chwycie powietrza pod śmigłem?
Takie zielone duchy w okolicy wlewu do kadłubowego zbiornika paliwa to na fotkach Ci wyszły, czy są tam na prawdę?

Gratulacje!

Bardzo fajny!
Czyzbys pomalowal w US kolory?

Ładniuchny, zwłaszcza spód robi dobre wrażenie. Nie wiem czy to wina fotek czy tak jest na prawdę, ale ten biały pas na kadłubie jest jakiś pożółkły, zaś na skrzydłach i statecznikach są śnieżno białe. A może tak ma być?

Lewy napisał(a):Nie wiem czy to wina fotek czy tak jest na prawdę, ale ten biały pas na kadłubie jest jakiś pożółkły, zaś na skrzydłach i statecznikach są śnieżno białe. A może tak ma być?

Bo na kadłubie to brytyjski Sky S.

Iras - model świetnie pomalowany. Z wyczuciem, fajne okopcenia. Jestem na TAK!

Z modelarzy, to najbardziej podziwiam tych, co budują od podstaw. Ale zaraz po nich podziwiam tych, którym się chce wrócić do modelu, który już kiedyś, wcześniej został uznany za skończony. Wrócić i z brzydkiego kaczątka zrobić pięknego łabędzia.

Świetny model wyszedł po tej reanimacji. Piękne malowanie, fajne ślady zużycia. No i polskie malowanie! Gratuluję siły potrzebnej do powrotu i pięknego efektu końcowego!

Baaardzo fajny!

Kilka rzeczy zwróciło moją uwagę:
- pasy identyfikacyjne na sterach wysokości troszeczkę biją po oczach świeżością,
- zielony jakby nie pokrył dobrze w niektórych miejscach (zamierzony efekt?),
- co to za zieleń na fotelu? (pewnie tak miało być, ale nie przypominam sobie żebym widział cosik takiego w innych replikach ).

Pozdrawiam

Mnie również bardzo się podoba Twój Mustang. Bardzo inspirujący do podjęcia własnych zmagań z tym modelem.

Bardzo ładny i świetne fotki. Podpytam też o ten otwór przy oznaczeniach zwycięstw, czy to nie była jakaś dziura do strzelania pistoletem sygnałowym/racą? Bo jeśli tak, to chyba nie powinno być tam tak silnego zacieku?
Pozdrawiam

Czy ja się jeszcze dopcham z gratulacjami? O, tu jeszcze da się coś wcisnąć...

Piękna maszyna, piękny model, wykończenie świetne!
'Zazdroszczę' Ci z całego serca .

Jarek

Miodzio.

Po prostu bardzo się podoba.

Piękne malowanie, świetne linie podziału i wash!
Nie lubię tego samolotu, ale ten model jest piękny.

Model się podoba. Baaardzo. Widać ręke modelarza który wie jaki efekt chce uzyskać i jak do tego efektu dotrzeć.