Modelarstwo z pasją

Model jak w temacie robiony od podstaw

Chapeaux bas za wkład pracy!

Niestety malowanie kładzie model na łopatki

Model wyjątkowy ! Malowanie ? Czy ja wiem ? Wiele maszyn tak wygląda ,nie są brudne ,sterane życiem ,nie mają stojąc w hangarach preshadingu ,postschadingu i innych cudów, które stosują modelarze

radoslaw6363 napisał(a):Model wyjątkowy ! Malowanie ? Czy ja wiem ? Wiele maszyn tak wygląda ,nie są brudne ,sterane życiem ,nie mają stojąc w hangarach preshadingu ,postschadingu i innych cudów, które stosują modelarze

To prawda .te samoloty nie były styrane

radoslaw6363 napisał(a):Model wyjątkowy ! Malowanie ? Czy ja wiem ? Wiele maszyn tak wygląda ,nie są brudne ,sterane życiem ,nie mają stojąc w hangarach preshadingu ,postschadingu i innych cudów, które stosują modelarze

Gdziekolwiek pisałem o tych technikach? Choć tak sterylnie czysty to on być mógł póki nie zalano go płynami eksploatacyjnymi i nie wystartował.
Chce tzw. "vintage" to niech robi.
Farba na modelu wygląda na grubo położoną, łoże i kaem w tzw. srebrzance, wyraźne błędy malarskie przejścia srebrzanki w kadłub, rozjechane (białe przeziera) oznaczenia boczne.
Po prostu przy takiej pracy (jeszcze raz WIELKI SZACUNEK) malowanie położyło temat.

Taka samoróbka, to wyższa szkoła "gotowania na gazie" - szacun za wykonanie. Wyszedł nie gorzej niż niektóre zestawy firmowe.