Modelarstwo z pasją

Wielki szacun dla Arma Hobby za ten model. Jaczek szykowany na Bytom, więc bez żadnych dodatków tylko kalkomania Exito. Zapraszam.

Super model, super kalkomanie, super wykonanie. 3x tak, dziękujemy. Może bez większych dodatków, ale jednak powierzchnie sterowe i szuflę pod skrzydłem nie zostawiłeś w stanie "zestawowym" - i są to fajne smaczki.

Wspaniały. Do tego atrakcyjne malowanie i powyginane powierzchnie sterowe!!! Gratulacje!!!
(jak odcinałeś stery wysokości?)

Jak wyżej, dodam tylko że antena świetnie wygląda, piękna robota.

Bombowy,byczy, szałowy!

Piękny Jak, w bardzo ładnym malowaniu.
Bardzo m i się podoba!

Ruski, a taki JAKIŚ ładny. Przypadek!

Rewelacyjny!
Pięknie sklejony, wyśmienicie pomalowany z sybtelnym, nieprzesadnym , po prostu pasującym do wielkości modelu weatheringiem.

Flyzloty napisał(a):Bombowy,byczy, szałowy!

Nie bombowy, tylko myśliwski. Pod resztą się podpisuję. Może trochę ciągnie do tradycyjnej interpretacji tego malowania (z czerwonym ogonem) ale i tak wygląda kozacko.

Dziękuję, dziękuję rozwaliliście mnie tymi wpisami. Po prostu jak dobry zestaw to wiele nie trzeba. Słusznie zestaw dostał nagrodę w Norymberdze.

GrzeM napisał(a):Wspaniały. Do tego atrakcyjne malowanie i powyginane powierzchnie sterowe!!! Gratulacje!!!
(jak odcinałeś stery wysokości?)

Skalpelem, powoli pod kątem do środka skrzydła, nie prostopadle, jak się przyłożyć to nie potrzeba doklejać kawałków plastiku. Ewentualnie może trzeba będzie przedłużyć wycięte stery.

Artur Rzepka napisał(a):Super model, super kalkomanie, super wykonanie. 3x tak, dziękujemy. Może bez większych dodatków, ale jednak powierzchnie sterowe i szuflę pod skrzydłem nie zostawiłeś w stanie "zestawowym" - i są to fajne smaczki.

Ja jeszcze rozciąłem kabinkę, ale jest tak gruba, że nie dało się ją wykorzystać.

Ten zestaw ma potencjał, można z niego zrobić na prawdę świetny model.

Jak dla mnie malarsko to Twój najlepszy model, a w tym malowaniu wygląda niesamowicie! Ja aktualnie pracuję nad Niemcem, ale drugi będzie właśnie taki, jak Twój. Sam model jest przepiękny, finezyjny i przemyślany.

skusz napisał(a):Ja jeszcze rozciąłem kabinkę, ale jest tak gruba, że nie dało się ją wykorzystać.

Uda się np. podmienić samą odsuwaną limuzynę na vacu, a resztę wykorzystać z modelu, czy problem dotyczy całego oszklenia?

Bercik napisał(a):Uda się np. podmienić samą odsuwaną limuzynę na vacu, a resztę wykorzystać z modelu, czy problem dotyczy całego oszklenia?

Trzeba tłoczyć całą.

Z tą kabinką chodzi o to, że na bytomski "Jaki Jak" nie można było użyć aftermarketów, miały być prosto z pudła dopuszczalna zmiana malowania. I teraz, czy samodzielnie wykonana osłonka nie byłaby naruszeniem wymogów? Miałem jeszcze ochotę wyciąć kalpy, ale też trzeba by było zrobić wewnętrzną strukturę aby to jakoś wyglądało.
Następny będzie wypasiony, obkupiłem się w blaszki. Jeszcze jakby ktoś silnik zrobił to byłby fajny wystawowy zestaw.

Świetnie wykonany. Sam teraz robiłem Yaka, ale tego malowania nie wybrałem. Wydawało mi się najmniej interesujące. Po Twoim wykonaniu zmieniam zdanie Szkoda że nie podmalowałeś zegarów na skrzydłach, byłby dodatkowy smaczek
PS. Przy Edkowych klapach jest trochę roboty, ale robią robotę.
PS2. Jakimi farbami malowałeś?

Super wyszedł.