Modelarstwo z pasją

Ił skończony.
Wg zmienionych założeń model przedstawia egzemplarz z 198 pułku 233 dywizji lotnictwa szturmowego, kpt. A.N. Efimov, Prusy Wschodnie, zima 1944/45.
Malowany zasadniczo MPR Paint i Gunze, a dodatki i drobnica jak zazwyczaj Vallejo, Citadel. Wash przygotowany we własnym zakresie – oleje Van Gogh.
Dołożyłem blachy Eduarda i żywiczne koła. Najwięcej zamieszania było z klapami, a z efektu nie jestem zadowolony i szybko nie podejmę się ponownie tematu klap (choć coś tam w tym zakresie jeszcze siedzi w szafie).
Od siebie dodałem jeszcze lufy km i działek oraz pitot wykonane z mosiężnych rurek. Przy wykonaniu reflektora pierwszy raz miałem okazję użyć markera Molotov - wg mnie działa i spełnia założenia.

Super zmalowany, ale zdjęcia mogły by być jaśniejsze, bo przy ciemnej górze nie wszystko widać, a wydaje mi się że sporo się tam dzieje.

Świetny! Podoba mi się malowanie i brudzenie - takie "w sam raz".
Co następne w kolejce?

astarott napisał(a):Super zmalowany, ale zdjęcia mogły by być jaśniejsze, bo przy ciemnej górze nie wszystko widać, a wydaje mi się że sporo się tam dzieje.

Spróbowałem zrobić lepsze zdjęcia przy świetle dziennym. Udało się wyciągnąć trochę więcej ale chyba musiałbym mieć jakiś namiot bezcieniowy czy co ...

Aleksander napisał(a):Świetny! Podoba mi się malowanie i brudzenie - takie "w sam raz".
Co następne w kolejce?

Cieszę się, że się podoba . Teraz może F4U-1A Tamiya, Pe-2 Zvezda albo Chengdu J-10B Trumpeter a może jednak Jaczek z Army - tyle ich ostatnio na forum ale jeszcze jeden nie zawadzi . Myślałem też żeby usiąść do Helldiver'a z Academy ale nie mogę znaleźć planów nitowania a bez nitów może być trochę monotonny,

Bardzo ładnie pomalowany. Super. Podoba się.