Strona 1 z 1

Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: czwartek, 29 października 2009, 13:42
przez hacz
Witam.
Mój najnowszy model Texan t-6 w wersji G, (Algieria 1961). Szczegóły w wątku warsztatowym viewtopic.php?f=12&t=7929. Zapraszam do oglądania i komentowania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: czwartek, 29 października 2009, 17:55
przez Kuba Galicki
Bardzo fajny modelik ! Gratuluję. Pierwsza fota super, ale na ostatniej niestety widać nie doskonałości kalkowego nose-artu. Chyba nie do końca dobrze się ułożył.

Pzdr, K

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: czwartek, 29 października 2009, 23:02
przez dewertus
Nie powiem, wątek warsztatowy śledziłem, a jakże (Texana mam napoczętego w skali 1/72 z Academii i ukończonego z Hobby Bossa viewtopic.php?f=13&t=7966&p=88969#p88969 ) i z kilku obserwacji zamierzam skorzystać :mrgreen: przy "wykończeniu" drugiego AT-6...

Sam model bardzo mi przypadł do gustu, zwłaszcza to, że udało Ci się bardzo fajnie przytłumić ten błysk żółci ;o) , a wykończenie jasno wskazuję na pustynne obszary działania. Jedynym elementem, który troszeczkę mi "nie leży" to pozycja w jakiej zostawiłeś tylną limuzynę - albo otwarta, albo zamknięta, a nie tak w pół drogi...

pzdr.
Hubert

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 01:38
przez hacz
Kuba Galicki napisał(a): Pierwsza fota super, ale na ostatniej niestety widać nie doskonałości kalkowego nose-artu. Chyba nie do końca dobrze się ułożył.

Jakość kalek to jeden z mankamentów tego zestawu, duże twarde, płyny ledwo dawały rade. Dobrze, że się nie strzępiły, bo w tedy byłaby całkowicie kicha. Co do zdjęć, to tak trochę eksperymentowałem sobie zarówno z tłem jak i światłem, taka lekcja fotografii. :D

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 08:24
przez jambus
Witam. :)

Bardzo fajny model. Podoba mi się, że nie przesadziłeś z brudzeniem o co w przypadku jasnej powierzchni bardzo łatwo.

Ps. Zdjęcia z ciemnym tłem są moim zdaniem lepsze.

Pozdrawiam. :lol:

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 13:29
przez Mac Eyka
Model bardzo wyszedł ci ładnie zważając na żółty kolor, trudny w malowaniu i dalszej obróbce.
O śladach eksploatacji już pisali, pozytywnie, przedmówcy.
Coś mi tylko jednak nie pasuje w oszkleniu.
Całość oszklenia składała się w Texanie z 5 części.
Patrząc od przodu, wiatrochron, odsuwana część nad pierwszą kabiną, stała część nad kozłem antykabotarzowym, odsuwana część nad drugą kabiną, stała część kończąca oszklenie.
W twoim modelu część nad kozłem jest pokazana jako ruchoma co jest nie zgodne z prawdą. Dodatkowo brak części ruchomej nad drugą kabiną co nie musi być błędem gdyż sporo samolotów latało bez ruchomych owiewek.

Dodatkowo jeszcze dokonałem głębszej analizy zamieszczonych przez ciebie zdjęć i muszę z przykrością stwierdzić, że istnieje podejrzenie, że model ten posiada pewien feler. Nie mart wym się jednak zbytnio, gdyż błąd ten jest dość powszechny i zdarza się nawet mistrzom.

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 13:51
przez hacz
Mac Eyka napisał(a):Coś mi tylko jednak nie pasuje w oszkleniu.
Całość oszklenia składała się w Texanie z 5 części.
Patrząc od przodu, wiatrochron, odsuwana część nad pierwszą kabiną, stała część nad kozłem antykabotarzowym, odsuwana część nad drugą kabiną, stała część kończąca oszklenie.
W twoim modelu część nad kozłem jest pokazana jako ruchoma co jest nie zgodne z prawdą. Dodatkowo brak części ruchomej nad drugą kabiną co nie musi być błędem gdyż sporo samolotów latało bez ruchomych owiewek.

Chyba jednak ty się mylisz :1 owiewka, 2 ruchoma część zachodząca nad stałą( nr 3), 4 ruchoma cofająca się, wchodząca pod spód 3, no ostatnia 5 kończąca cały ten skład.
Ja w moim modelu zrezygnowałem z cz. nr 2. Za bardzo by odstawała. Na niektórych zdjęciach widziałem ją zdjętą, i tak zrobiłem u siebie.

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 14:48
przez Mac Eyka
Hacz, masz rację. Nie tak dawno budowałem też Teksana w późnej wersji i na większości zdjęć albo samoloty miały zdjęte obie ruchome części albo komplet oszklenia.
Jeszcze raz gratuluje ukończenia modelu.

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: niedziela, 1 listopada 2009, 23:01
przez Aleksander
Bradzo ładnie "przykurzony" model - podoba mi się malowanie i "zużycie" - nadaje rys autentyczności.

Re: Texan t-6g Heller 1/48

PostNapisane: środa, 11 listopada 2009, 11:32
przez Ostach
Bardzo ładny model :) Kibicowałem w warsztacie :) Ja ze swoim od Occidentala niestety poległem.
Na nosie przydałyby się jakieś małe poprawki malarskie.

Pierwsza fotka super!

pozdrawiam:)