Strona 1 z 1

Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: środa, 29 kwietnia 2020, 21:57
przez Aleksander
Jeden/jedna z trójki zaplanowanych Spitfire'ów skończony/a.
Stary zestaw Hasegawy, w skali 1/32 (dla mnie dość nietypowej), w zasadzie prosto z pudła poza kilkoma elementami w kokpicie i na podwoziu. Kalki podstawowe z zestawu - położyły się nieźle na Solu, niestety, Set pomarszczył duże "roundle" na skrzydłach, więc musiałem je przeszlifować i pomalować. Reszta oznaczeń to świetne maski (litery kodowe i seriale) i kalki Montexu , przeznaczone co prawda do zestawu Hobby Bossa, ale pasowały bez problemu (chociaż rysunki Montexu mogą wprowadzić w błąd!) - mają reprezentować samolot "Dziubka" Horbaczewskiego.
W zasadzie bardzo przyjemny zestaw, dość dobrze spasowany - zrobiony bez wielkiej napinki, sprawił mi FRAJDĘ. Zaczynam rozumieć fascynację Artura D. dużymi modelami - jest co wziąć do ręki, jest co oglądać, że o budowaniu nie wspomnę ;o) .
Pobrudziłem jak umiałem - głównie wash z farb olejnych i suche pastele. Okopcenia podpatrywałem (acz nieudolnie wykonałem :? ) u Kamila Sz.

Kilka zdjęć:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No to pomidory w dłoń! Lepsze zdjęcia postaram się zrobić niebawem.

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 04:38
przez Artur Domański
Olo, zrób jaśniejsze fotki, może na dworze , lub z lepszym doświetleniem, bo fajna maszyna a ciemno jak wiesz gdzie

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 07:03
przez Aleksander
Artur Domański napisał(a):Olo, zrób jaśniejsze fotki, może na dworze , lub z lepszym doświetleniem, bo fajna maszyna a ciemno jak wiesz gdzie

Jeżeli w weekend nie będzie padało. to oczywiście że zrobię - wczoraj chciałem "na gorąco" go pokazać, więc zdjęcia wieczorne, z lampą. Spróbuję popracować nad nimi w jakimś programie graficznym, żeby je rozjaśnić.

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 07:57
przez HubertKendziorek
O, jeden z modeli na mojej liście "do zrobienia", zastanawiając się nad Mk.V uznałem, że stara Hasegawa będzie lepszym punktem wyjścia, niż współczesny HB, zwłaszcza że kupiłem ją dość okazyjnie (aczkolwiek dokupione dodatki nieco podniosły budżet).
Duża skala - duża frajda :)

Szkoda, że zdjęcia ciemne, a na Słońce w ten weekend chyba nie ma co liczyć. Może kup dwie biurkowe lampki led, takie podłużne z mnóstwem ledów - u mnie się sprawdzają.

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 15:45
przez Aleksander
Ze zdjęciami jeszcze powalczę, ale dzisiaj mam dyżur, więc dopiero od jutra.
Sam model jest prosty, jest do niego niezły zestaw blach Eduarda i kilka zestawów Montexu z fajnymi malowaniami, o ile nie chcesz wykorzystać kalek z pudła. Początkowo chciałem zrobić Zumbachowego Donalda, ale nie chciałem psuć kółek deklami i dorabiać podwyższonego lusterka. Miał być bezstresowy i taki był - ale daje dużo możliwości przeróbek i detalowania, jak tylko masz ochotę - ja dołożyłem tylko kilka "dupereli" w kokpicie (w tym pasy i ich mocowanie) oraz przewody hamulcowe i inne "sznurki" na podwoziu. Spasowanie całości też niezłe. Zestaw polecam, chociaż Hobby Boss leży też na półeczce i czeka... :lol:

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 19:03
przez skusz
Fajny Spitek. Podoba się. Człowiek uczy się całe życie, a i tak zejdzie głupcem :lol: nie znałem tego malowania :idea:

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 30 kwietnia 2020, 19:59
przez Aleksander
skusz napisał(a):nie znałem tego malowania :idea:

Ja też nie - Montex zresztą napisał, że to próba odtworzenia wyglądu tego samolotu, ale wziąłem to za dobrą monetę, chociaż schemat kamuflażu podany na rysunkach Montexu jest nieprawidłowy - pomieszane są schematy A i B na bocznych sylwetkach kadłuba.

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: sobota, 2 maja 2020, 00:01
przez greatgonzo
Ech ta skala. na zdjęciach uchodzi, ale jak człowiek wyobrazi sobie realną wielkość, to i niedoróbki zestawu stają się proporcjonalnie większe. Na szczęście nic nie muszę sobie wyobrażać i mogę patrzeć na zdjęcia, na których model prezentuje się całkiem sympatycznie. Tylko co Cię podkusiło, by zrobić symetryczne walkaway lines, jak przy Merlinach z dwustopniową sprężarką?

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: sobota, 2 maja 2020, 10:52
przez Aleksander
greatgonzo napisał(a):(...) Tylko co Cię podkusiło, by zrobić symetryczne walkaway lines, jak przy Merlinach z dwustopniową sprężarką?

:oops: Z rozpędu - taki był układ kalkomanii, więc zrobiłem to bez zastanowienia. Na szczęście łatwe do poprawienia.

Re: Hasegawa 1/32 Spitfire Mk Vb

PostNapisane: czwartek, 11 czerwca 2020, 17:42
przez Aleksander
Poprawiła się pogoda i znalazłem kawałek czasu między dyżurami ;o) - nowe fotki (ale chyba tym razem zbyt jasne) - inaczej, kurde, nie umiem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek